Kasia chodziła do szóstej klasy szkoły podstawowej. Na lekcji wychowawczej , pani Iza powiedziała: -Któraś z uczennic z waszej klasy - Kasia albo Ania- ukradła dziennik i powpisywała całej klasie szóstki.Dziewczynki,prosze wstać.Która to zrobiła? Oczywiscia była to Kasia ale nic nie mówiła tylko spóściła głowe na dół.Ania która zawsze próbowała się obronić zaczęła tłumaczyś się , że to nie ona to zrobiła bo ona czegoś takiego nie pochwala.Tłumaczyła sie tak jagby rzeczywiścia ona podjeła sie tego czynu. -Już wiem która to zrobiła.-powiedziała pani i podeszła do Kasi. Dziewczynka zdenerwowała się,poniewaz pomyślała ,że pani Iza uwierzyła Ance. -Przepraszam , że najbardziej podejrzewałam Ciebie,Kasiu-powiedziała nauczycielka-tłumaczenie Anny nie miało sensu,wiec wiem , że to ona. Ale jak to?Przecież to nie ja!-oburzyła się Ania -Aniu!-zaczęła wychowawczyni,jednocześnie odwracając się do dziewczynki-jak tak możesz.Czy Ci nie wstyd? Za kare dostaniesz uwage , a twoja ocena z zachowania będzie napewno obniżona.Nie rozumiem dlaczego to zrobiłaś?Po lekcji pójdziesz ze mną do dyrekcji.Zostaniesz zawieszona! Kasia pomyślała:MOWA JEST SREBREM A MILCZENIE ZŁOTEM!
mam nadzieje że pomogłam.(jagby co sprawdź czy nie ma błędów bo się spieszyłam)
Kasia chodziła do szóstej klasy szkoły podstawowej.
Na lekcji wychowawczej , pani Iza powiedziała:
-Któraś z uczennic z waszej klasy - Kasia albo Ania- ukradła dziennik i powpisywała całej klasie szóstki.Dziewczynki,prosze wstać.Która to zrobiła?
Oczywiscia była to Kasia ale nic nie mówiła tylko spóściła głowe na dół.Ania która zawsze próbowała się obronić zaczęła tłumaczyś się , że to nie ona to zrobiła bo ona czegoś takiego nie pochwala.Tłumaczyła sie tak jagby rzeczywiścia ona podjeła sie tego czynu.
-Już wiem która to zrobiła.-powiedziała pani i podeszła do Kasi.
Dziewczynka zdenerwowała się,poniewaz pomyślała ,że pani Iza uwierzyła Ance.
-Przepraszam , że najbardziej podejrzewałam Ciebie,Kasiu-powiedziała nauczycielka-tłumaczenie Anny nie miało sensu,wiec wiem , że to ona.
Ale jak to?Przecież to nie ja!-oburzyła się Ania
-Aniu!-zaczęła wychowawczyni,jednocześnie odwracając się do dziewczynki-jak tak możesz.Czy Ci nie wstyd? Za kare dostaniesz uwage , a twoja ocena z zachowania będzie napewno obniżona.Nie rozumiem dlaczego to zrobiłaś?Po lekcji pójdziesz ze mną do dyrekcji.Zostaniesz zawieszona!
Kasia pomyślała:MOWA JEST SREBREM A MILCZENIE ZŁOTEM!
mam nadzieje że pomogłam.(jagby co sprawdź czy nie ma błędów bo się spieszyłam)