he he byle jaki temat???? No moglabys cos wiecej.... no ale ok cos wymysle
Pewnego dnia po wielu wielu latach spotkaly sie dwie kolezanki ktore chodzily ze soba jeszcze do podstawowki i po jej ukonczenu sie nie widzialy juz wiecej...
- Hej... Ania to ty??? Ania Sokolowska???
- Kasia?? To ty ??? To naprawdze ty? Czesc.........:)
- Tak to ja.... Jak dawno sie nie widzialysmy... chyba od ukonczenia podstawowki......Co sie wtedy z toba stalo ze tak nagle zniklas????
- oj Aniu Aniu.... dluga historia....Po prostu mama musiala wyjechac do Niemiec bo musiala cos zalatwic.... Pojechalam tam z nia i z tata ale z tego zalatwienia wyniklo cos wiecej mama chciala tam zaczac pracowac z reszta tata tez.... Poszlam wiec do gimnazjum... Na poczatku bylo okropnie...
- i co i co????
- No skonczylam jakos to gimnazjum i mama chciala tam jeszce zosatac bo wiesz zawsze te zarobki wieksze i wogole a tata.... tatcie sie tam bardzo spodobalo
- no to dlaczego przyjechalas
- powiedzialam rodzicom ze mi sie tam wcale nie podoba i nawet jak oni beda chciec zebym tak byla juz na stalke to ja tam nie zostane i .....
-??? I co?
- I nie chce tam dluzej byc
- A co oni na to?
- Powiedzili ze absolutnie nie....Szybko pobieglam do pokoju i zaczelam plakac bo chcialam byc w Polsce\
- Ojej......hmmmm...
- Mama na drugi dzien zapukala do mnie do pokoju z tata i zaczeli sie mnie wypytywac czy ja wczoraj na serio tak mowilam i czy chcialabym wrocic do Polski
- łał...
- sluchaj dalej.... powiedzialam ze tak owszem ale znajac ich i tak mnie nie puszcza a oni wtedy.... ze pojade do polski ale..
- Ale???
-Ale oni tez pojada .... no i przyjechalismy i jestesmy
- super.....nigdybym nie pomyslala ze cie juz spotkam
- tak ja tez..... to moze chodzmy do mnie .....
- ok
łał ale sie rozpislama jak chcesz to sonbie poskracja i popoprawiaj ....dasz NaJ??????
he he byle jaki temat???? No moglabys cos wiecej.... no ale ok cos wymysle
Pewnego dnia po wielu wielu latach spotkaly sie dwie kolezanki ktore chodzily ze soba jeszcze do podstawowki i po jej ukonczenu sie nie widzialy juz wiecej...
- Hej... Ania to ty??? Ania Sokolowska???
- Kasia?? To ty ??? To naprawdze ty? Czesc.........:)
- Tak to ja.... Jak dawno sie nie widzialysmy... chyba od ukonczenia podstawowki......Co sie wtedy z toba stalo ze tak nagle zniklas????
- oj Aniu Aniu.... dluga historia....Po prostu mama musiala wyjechac do Niemiec bo musiala cos zalatwic.... Pojechalam tam z nia i z tata ale z tego zalatwienia wyniklo cos wiecej mama chciala tam zaczac pracowac z reszta tata tez.... Poszlam wiec do gimnazjum... Na poczatku bylo okropnie...
- i co i co????
- No skonczylam jakos to gimnazjum i mama chciala tam jeszce zosatac bo wiesz zawsze te zarobki wieksze i wogole a tata.... tatcie sie tam bardzo spodobalo
- no to dlaczego przyjechalas
- powiedzialam rodzicom ze mi sie tam wcale nie podoba i nawet jak oni beda chciec zebym tak byla juz na stalke to ja tam nie zostane i .....
-??? I co?
- I nie chce tam dluzej byc
- A co oni na to?
- Powiedzili ze absolutnie nie....Szybko pobieglam do pokoju i zaczelam plakac bo chcialam byc w Polsce\
- Ojej......hmmmm...
- Mama na drugi dzien zapukala do mnie do pokoju z tata i zaczeli sie mnie wypytywac czy ja wczoraj na serio tak mowilam i czy chcialabym wrocic do Polski
- łał...
- sluchaj dalej.... powiedzialam ze tak owszem ale znajac ich i tak mnie nie puszcza a oni wtedy.... ze pojade do polski ale..
- Ale???
-Ale oni tez pojada .... no i przyjechalismy i jestesmy
- super.....nigdybym nie pomyslala ze cie juz spotkam
- tak ja tez..... to moze chodzmy do mnie .....
- ok
łał ale sie rozpislama jak chcesz to sonbie poskracja i popoprawiaj ....dasz NaJ??????
-cześć dawid
-cześć marcin
-co u ciebie -siedze przed kompem
-a co u twojej siostry
-na wii gra