Treść: Mała Ida pobiegła nagle do swojego pokoju i przyniosła z niego całą garść zwiędłych kwiatów. Popatrz zwróciła się do Andersena moje biedne kwiatki umarły, zupełnie umarły! Była takie piękne jeszcze wczoraj wieczorem, a teraz wszystkie listki im powiędły! Dlaczego tak robią? Jak to, Ido? powiedział. Nie wiesz, co się stało z kwiatami? Nie wiesz co było wczoraj wieczorem? Opowiem ci.
w tej baśni ma wystęmpować - róża Różyczka -tulipan Tosia - stokrotka Zosia -chodzące drzewa i krzewy -gadające słońce i gwiazdy nocą -mała dziewczynka o imieniu Marysia
Tytuł baśni Słoneczna kwiaty ma to być o kwiatach które pewnego razu się w ogrodzie spotkały, ogród był na królewskim dworze że lubiały słońce jak sam tytuł daje dziewczynka czyli Marysia zerwała te trzy kwiaty i wstawiła je do wody i się nimi opiekowała najlepeszym miejscem dla kwiatów było miejsce koło strumienie poznały tag że inne kwiaty i można dodać coś od siebie
Plis na jutro daje 30 punktów nie ma być błendów plisa :)
kokos4538
Kwiaty zwiędły ponieważ przyszedł potwór który wysał im wode więc niema stokrotka zosia była bardzo zawiedziona ponieważ widziała smutne oczka rózżyczki aż poleciała jej maleńka łezka z oka nagle za oknem tosia zobaczyła że maszeruje jakiś nieznajomy kwiat nikt go jescze niewidział wszyscy się ucieszyli poniewaz myśleli ze on ich zaprowadzi do ogródu i nie pomylili się doszli do ogrodu i wszystkie odżyły drzewa chodziły tanczyły a kwiaty razem z nimNIE JEST TO CHYBA DOBRZE BO NIEUMIEM PISAC ZABARDZO BAŚNI HI HI