Mały łaciaty piesek o nietypowym imieniu Roman, mieszkał razem z bratem Robertem w jednym gospodarstwie. Roman zawsze zazdrościł mu tego, że jego zdaniem robert dostawał więcej jedzenia, wiecej miłości, więcej wszystkiego. Bardzo smucił się z tego powodu, chodź on naprawdę dostawał wszystkiego tyle samo co jego brat. Pewnego dnia zwierzył się Robertowi z trapiacego go kłopotu, a ten pokazał mu dokładnie mieżąc ilość rozdawanego jedzenia, że dostają tyle samo. Roman uświadomił sobie, że przez cały czas sie mylił, a morał z tego że: " Cudze chwalicie, a swego nie znacie".
Pies Roman
Mały łaciaty piesek o nietypowym imieniu Roman, mieszkał razem z bratem Robertem w jednym gospodarstwie. Roman zawsze zazdrościł mu tego, że jego zdaniem robert dostawał więcej jedzenia, wiecej miłości, więcej wszystkiego. Bardzo smucił się z tego powodu, chodź on naprawdę dostawał wszystkiego tyle samo co jego brat. Pewnego dnia zwierzył się Robertowi z trapiacego go kłopotu, a ten pokazał mu dokładnie mieżąc ilość rozdawanego jedzenia, że dostają tyle samo. Roman uświadomił sobie, że przez cały czas sie mylił, a morał z tego że: " Cudze chwalicie, a swego nie znacie".
Przepraszam, nie miałam weny.