Raz pan Henio ,w chłodny dzień wyszedł na spacer ze swoim psem.
Idąc tak napotkał druha i mowi: hej , kolego czy pamiętasz mnie?
aż tu nagle rozległ się huk. to druh tańczył hip-hop ,a następnie na /harfir grał . Okropny g=halas z tego był.mimo że harfa- piękny instrument jednak dźwięk powstał ohydny( trochę nie pasuje ohydny nie wiem jak chcesz to zamaż to zdanie) . Pan Henio nie wytrzymal ,pobiegł do handlarza i kupił chleb graham. przez graham humor barzdzo mu się poprwaił a druh odtąd na Hawajach sucharki sprzedawał takie byle jakie ale myśle że choć troche pomogłam;)
Henio Hulajdusza mieszkał w Chrzanowie i miał 8 lat. Henio był charcerzem, lubił grać na harfie oraz jeżdzic na hulajnodze.Pewnego ranka Henio żle sie poczuł więc nie poszedł do szkoły.Po południu zrobiło mu się lepiej więc poszedł z kolegami na huśtawki.
Lubił ich ponieważ byli mili lecz najbardziej lubił Huberta lecz Henryk ,Hieronim i Hugo też byli fajni.Jednak najśmieszniejsze było to że Hieronim zamiast chamować na huśtawce wybił się jeszcze wyżej i wyleciał w powietrze po czym lądując zgniótł chrząszcza.
Raz pan Henio ,w chłodny dzień wyszedł na spacer ze swoim psem.
Idąc tak napotkał druha i mowi: hej , kolego czy pamiętasz mnie?
aż tu nagle rozległ się huk. to druh tańczył hip-hop ,a następnie na /harfir grał . Okropny g=halas z tego był.mimo że harfa- piękny instrument jednak dźwięk powstał ohydny( trochę nie pasuje ohydny nie wiem jak chcesz to zamaż to zdanie) . Pan Henio nie wytrzymal ,pobiegł do handlarza i kupił chleb graham. przez graham humor barzdzo mu się poprwaił a druh odtąd na Hawajach sucharki sprzedawał takie byle jakie ale myśle że choć troche pomogłam;)
Henio Hulajdusza mieszkał w Chrzanowie i miał 8 lat. Henio był charcerzem, lubił grać na harfie oraz jeżdzic na hulajnodze.Pewnego ranka Henio żle sie poczuł więc nie poszedł do szkoły.Po południu zrobiło mu się lepiej więc poszedł z kolegami na huśtawki.
Lubił ich ponieważ byli mili lecz najbardziej lubił Huberta lecz Henryk ,Hieronim i Hugo też byli fajni.Jednak najśmieszniejsze było to że Hieronim zamiast chamować na huśtawce wybił się jeszcze wyżej i wyleciał w powietrze po czym lądując zgniótł chrząszcza.