Ułóż powarzną jakąś historie i jakimś człowieku (może być zmyślona)
agi2025
Był ranek. Tamtego dnia wszystko wydawało się inne. I nie myliłem się. Od rana padał śnieg. Nie było w domu ogrzewania, więc było bardzo zimno. Niestety dom był w ruinie. Poszedłem szukać jakiegoś domu w okolicy. Szedłem tak trzy godziny. W zimnie, bez kurtki. Lecz żadnego domu nie zdołałem znaleźć. Kiedyś była to piękna okolica, lecz teraz wygląda jak opuszczona wioska. A to wszystko przez wojnę. Wróciłem więc do domu. Zajrzałem do lodówki. Było pusto. Kolejny dzień bez jedzenia. Wyruszyłem na łowy. Na szczęście miałem z wojny jakiś oszczep. Polowałem półtorej godziny. Zdołałem upolować tylko małego zająca. Po południu śnieg przestał padać. Wyruszyłem do miasteczka żebrać. Udało mi się zdobyć tylko 50 groszy. Gdy wracałem do domu zabłądziłem w lesie. Było tam bardzo niebezpiecznie. Cały czas słyszałem jakieś szmery. Miałem złe przeczucia. Po chwili zaatakował mnie niedźwiedź. Byłem ciężko ranny. Na szczęście przechodziła tędy jakaś kobieta i zadzwoniła po pogotowie. Szybko przyjechali. Trafiłem na badanie. Miałem złamane obie nogi i uszkodzony kręgosłup. Nie miałem palca u ręki. Zabrali mnie na operację. Później już nic nie pamiętam.