Za 10 dni jedziemy w góry dlatego też już teraz zaczynamy przygotowania do biwaku.Opiszę je w tym opowiadaniu ze szczegółami.
Pojechaliśmy do sklepu sportowego gdzie razem z tatą wybrałem bukłaki na wodę, namioty i nowe adidasy, bo stare nie nadawały się w góry. Z mamą z kolei pojechałem do sklepu z ubraniami gdzie zaopatzryliśmy się w ciepłe ubrania i specjalne kombinezony anty kleszczowe aby nie dostać boreliozy albo innej choroby. Nasz samochód nie pomieściłby tylu przedmiotów dlatego pojechaliśmy wynając mini-busa w pobliskiej firmie. Auto było pełne, wtedy okazało się żę nie mamy żadnego jedzenia ani naszej mini lodówki. Tato ją przyniósł, a mama pojechała rowerem do spożywczego. Kiedy wróciła wreszcie mogliśmy wyruszyć w drogę.No i pojechaliśmy.
Nasze przygotowania trwały długo a mimo to zapomnieliśmy o rzeczach najważniejszych.Tak więć lepiej zapisywać co należy zabrać.
Wyprawa.
Za 10 dni jedziemy w góry dlatego też już teraz zaczynamy przygotowania do biwaku.Opiszę je w tym opowiadaniu ze szczegółami.
Pojechaliśmy do sklepu sportowego gdzie razem z tatą wybrałem bukłaki na wodę, namioty i nowe adidasy, bo stare nie nadawały się w góry. Z mamą z kolei pojechałem do sklepu z ubraniami gdzie zaopatzryliśmy się w ciepłe ubrania i specjalne kombinezony anty kleszczowe aby nie dostać boreliozy albo innej choroby. Nasz samochód nie pomieściłby tylu przedmiotów dlatego pojechaliśmy wynając mini-busa w pobliskiej firmie. Auto było pełne, wtedy okazało się żę nie mamy żadnego jedzenia ani naszej mini lodówki. Tato ją przyniósł, a mama pojechała rowerem do spożywczego. Kiedy wróciła wreszcie mogliśmy wyruszyć w drogę.No i pojechaliśmy.
Nasze przygotowania trwały długo a mimo to zapomnieliśmy o rzeczach najważniejszych.Tak więć lepiej zapisywać co należy zabrać.
Pozdro czekam na naj:)