Ułóż mowe obrony lub oskarżenia : `sąd nad wagarowiczem` . Ma to byc przemówienie... i takie w miarę długie zeby bylo... Na dzisiaj do 22 ;D prosze bardzo ;*************
Zgromadzilismy sie tutaj po to, aby dokonać oceny czy postępowanie ucznia - wagarowicza jest naganne czy też można uznać, że nic się nie stało. Moim zdaniem uczeń postąpił niewaściwie i zasługuje na karę.
Wysoki Sadzie! Uczeń - Jan Kowalski, ma bardzo niskie oceny ze wszystkich przedmiotów! Wczesniej, w rozmowie z wychowacą, obiecał poprawić swoje stopnie. Niestety, tak się nie stało. Wychowaca próbował pomóc Kowalskiemu, ale ten odrzucał jego wsparcie. Lekceważył nauczyciela. Żle się do niego odnosił, mówiąc:"Nie będziesz mi mowił co mam robić""Oceny, to moja sprawa". Czy tak się powinien zwracać uczeń do wychowacy?! Czy takie zachowanie nie świadczy o braku szacunku względem nauczyciela?! Jakimi ludzmi będzie młodziez, której pozwolimy na takie postępowanie?!
Wysoki Sadzie! Kowalski opuszczał lekcje kilka razy w tygodnu, a jezeli juz przyszedł do szkoły, to zawsze sie spóźniał. Jednym slowem w szkole pojawiał się on sporadycznie! Nigdy nie był przygotowany do lekcji! Nie odpowiadał na pytania nauczyciela, nie miał przy sobie książek ani zeszytów. Na lekcjach dokuczał rówieśnikom popychajac ich. Był w stosunku do nauczycieli i rówiesników opryskliwy i niegrzeczny. Czy mamy pozwolić na to, aby jeden uczen terroryzował nauczycieli i innych uczniów?! Dlaczego mamy tolerowac takie agresywne zachowanie?! Czy pozostali uczniowie nie maja prawa do bezpieczeństwa?!
Wysoki Sądzie! Kowalski miał szanse, której nie wykorzystał. Nie odrabiał lekcji! Zniszczył dwie ławki, pisząc po nich flamastrami. Poza tym jego relacje z innymi osobami nie układały się poprawnie. A najgorsze jest to, że cały czas wagarował, opuszczał lekcje. Co w konekwencji doprowadzilo go na ławę oskarzonych. Czy takie zachowanie nie zasługuje na potepienie?! Czy Kowalski powinien dostać kolejna szansę, po tym wszystkim co zrobił?! Gdyby oskarżony uczęszczał do szkoly regularnie, to jego relacje z innymi osobami na pewno by były prawidlowe. Gdyby uczeń nie opuszczał lekcji, to miałby dobre stopnie. Jego ocena ze sprawowania również by była pozytywna. Wagarowanie jest złe, a my powinniśmy robić wszystko, aby temu zapobiec.
Wysoki Sądzie! Kowalski jest winny zarzucanych mu czynów, dlatego wnoszę o ukaranie go karą jednego miesiąca wykonywania prac w schronisku dla zwierząt. Poza tym uczeń powinien przeprosić nauczycieli i uczniów za niewłaściwe zachowanie. Jest to kara adekwatna do zarzucanych czynów oskarzonemu i powinna ona spełnić swój cel.
Wysoki Sądzie!
Zgromadzilismy sie tutaj po to, aby dokonać oceny czy postępowanie ucznia - wagarowicza jest naganne czy też można uznać, że nic się nie stało. Moim zdaniem uczeń postąpił niewaściwie i zasługuje na karę.
Wysoki Sadzie! Uczeń - Jan Kowalski, ma bardzo niskie oceny ze wszystkich przedmiotów! Wczesniej, w rozmowie z wychowacą, obiecał poprawić swoje stopnie. Niestety, tak się nie stało. Wychowaca próbował pomóc Kowalskiemu, ale ten odrzucał jego wsparcie. Lekceważył nauczyciela. Żle się do niego odnosił, mówiąc:"Nie będziesz mi mowił co mam robić""Oceny, to moja sprawa". Czy tak się powinien zwracać uczeń do wychowacy?! Czy takie zachowanie nie świadczy o braku szacunku względem nauczyciela?! Jakimi ludzmi będzie młodziez, której pozwolimy na takie postępowanie?!
Wysoki Sadzie! Kowalski opuszczał lekcje kilka razy w tygodnu, a jezeli juz przyszedł do szkoły, to zawsze sie spóźniał. Jednym slowem w szkole pojawiał się on sporadycznie! Nigdy nie był przygotowany do lekcji! Nie odpowiadał na pytania nauczyciela, nie miał przy sobie książek ani zeszytów. Na lekcjach dokuczał rówieśnikom popychajac ich. Był w stosunku do nauczycieli i rówiesników opryskliwy i niegrzeczny. Czy mamy pozwolić na to, aby jeden uczen terroryzował nauczycieli i innych uczniów?! Dlaczego mamy tolerowac takie agresywne zachowanie?! Czy pozostali uczniowie nie maja prawa do bezpieczeństwa?!
Wysoki Sądzie! Kowalski miał szanse, której nie wykorzystał. Nie odrabiał lekcji! Zniszczył dwie ławki, pisząc po nich flamastrami. Poza tym jego relacje z innymi osobami nie układały się poprawnie. A najgorsze jest to, że cały czas wagarował, opuszczał lekcje. Co w konekwencji doprowadzilo go na ławę oskarzonych. Czy takie zachowanie nie zasługuje na potepienie?! Czy Kowalski powinien dostać kolejna szansę, po tym wszystkim co zrobił?! Gdyby oskarżony uczęszczał do szkoly regularnie, to jego relacje z innymi osobami na pewno by były prawidlowe. Gdyby uczeń nie opuszczał lekcji, to miałby dobre stopnie. Jego ocena ze sprawowania również by była pozytywna. Wagarowanie jest złe, a my powinniśmy robić wszystko, aby temu zapobiec.
Wysoki Sądzie! Kowalski jest winny zarzucanych mu czynów, dlatego wnoszę o ukaranie go karą jednego miesiąca wykonywania prac w schronisku dla zwierząt. Poza tym uczeń powinien przeprosić nauczycieli i uczniów za niewłaściwe zachowanie. Jest to kara adekwatna do zarzucanych czynów oskarzonemu i powinna ona spełnić swój cel.