Dzisiaj na obiad przyjechali moi dziadkowie. Bardzo się ucieszyłem. Jedliśmy właśnie zupę pomidorową, gdy spod stołu wyskoczyła nagle mysz! Wszyscy wpadli w panike, prócz babci, która spokojnie jadła, niczym się nie przejmując. Jak wszystko ucichło, czekała na nas kolejna śmieszna niespodzianka. Gdy mama wniosła półmisek z mięsem, ta sama mysz, która narobiła tyle zamieszania wyjrzała zza półmiska. Tym razem byliśmy spokojniejsi. Wśród nas panował pogodny nastrój, a mysz zaczęła jeść razem z nami. xD
Dzisiaj na obiad przyjechali moi dziadkowie. Bardzo się ucieszyłem. Jedliśmy właśnie zupę pomidorową, gdy spod stołu wyskoczyła nagle mysz! Wszyscy wpadli w panike, prócz babci, która spokojnie jadła, niczym się nie przejmując. Jak wszystko ucichło, czekała na nas kolejna śmieszna niespodzianka. Gdy mama wniosła półmisek z mięsem, ta sama mysz, która narobiła tyle zamieszania wyjrzała zza półmiska. Tym razem byliśmy spokojniejsi. Wśród nas panował pogodny nastrój, a mysz zaczęła jeść razem z nami. xD