Nic nie mogło zepsuć mi humoru ponieważ byłem w hotelu z basenem i wieloma atrakcjami. Wybraliśmy się na szkolenie. Gdy tak sobie siedziałem zastanawiałem się co ciekawego bedę po nim robić. Zbliżał się koniec wykładu, miałem już wychodzić i o niczym nie myśleć poza wypoczywaniem, ale wykładowca kazał nam napisać bardzo długi referat. Przez to nie mogłem wybrać się na atrakcje i wywołało to u mnie frustrację.
Pewnego weekendu byłem wraz z szefem w delegacji.
Nic nie mogło zepsuć mi humoru ponieważ byłem w hotelu z basenem i wieloma atrakcjami. Wybraliśmy się na szkolenie. Gdy tak sobie siedziałem zastanawiałem się co ciekawego bedę po nim robić. Zbliżał się koniec wykładu, miałem już wychodzić i o niczym nie myśleć poza wypoczywaniem, ale wykładowca kazał nam napisać bardzo długi referat. Przez to nie mogłem wybrać się na atrakcje i wywołało to u mnie frustrację.
Liczę na najjjj<333