Ułóż historyjkę w czasie Past Simple najlepiej z tłumaczeniem Długość pół A4 na poniedziałek jak dostane 5 to dam najlepsz.
maaaaagd
Rachael walked into Julia's office. She was very happy and excited. She said that she won a holiday for two in Italy. She had two tickets. Suddenly she jumped, slipped and fell down on the ground. She thought that her leg was broken. Julia looked at her leg and she didn't feel anything. Then Tom - the boss, walked into the office and asked that happend.Julia told him the story so he decided to call an ambulance. Later Julia phoned Tom and told him that Rachael was good, but she broke her leg. So, Rachael was very sad, because of her state of health. She couldn't go to the Italy. Julia was confused, she wanted to go, but she wasn't sure. 'Do I should? Rachael is uncheerful now, and I shoudn't leave her alone' - she was talk to herself all the time. In the end, to Italy went Tom with his wife, so Julia and Rechael were unpleased, till he came back and told that journey was terrible and they had lucky that they dind't go there.
tłumaczenie: Rejczel :D weszła do biura Juli. Była bardzo szczęśliwa i podekscytowana. Powiedziała, że wygrała wycieczkę dla dwóch osób do Włoch. Miała dwa bilety. Nagle, podskoczyła, poślizgnęła się i upadła na ziemię. Myślała, że jej noga jest złamana, ale Julia popatrzyła na nogę i nic nie poczuła. Wtedy Tom, szef , wszedł do biura i zapytał się co się wydarzyło. Julia opowiedziała mu historię, więc on zdecydował się zadzwonić na pogotowie. Później Julia zadzwoniła do Toma i powiedziała mu, że Rejczel czuje się dobrze, ale ma złamaną nogę. Rejczel była bardzo smutna, z powodu swojego stanu zdrowia. Nie mogła pojechać do Włoch. Julia była zmieszana, chciała jechać, ale nie była pewna. 'Czy powinnam? Rejczel jest teraz markotna i nie powinnam zostawiać jej samej' - mówiła sama do siebie cały czas. W końcu, do Włoch pojechał Tom ze swoją żoną, więc Julia i Rejczel były niezadowolone, dopóki nie wrócił i nie powiedział im, że wycieczka była okropna i że miały szczęście, iż nie pojechały :)
tłumaczenie:
Rejczel :D weszła do biura Juli. Była bardzo szczęśliwa i podekscytowana. Powiedziała, że wygrała wycieczkę dla dwóch osób do Włoch. Miała dwa bilety. Nagle, podskoczyła, poślizgnęła się i upadła na ziemię. Myślała, że jej noga jest złamana, ale Julia popatrzyła na nogę i nic nie poczuła. Wtedy Tom, szef , wszedł do biura i zapytał się co się wydarzyło. Julia opowiedziała mu historię, więc on zdecydował się zadzwonić na pogotowie. Później Julia zadzwoniła do Toma i powiedziała mu, że Rejczel czuje się dobrze, ale ma złamaną nogę. Rejczel była bardzo smutna, z powodu swojego stanu zdrowia. Nie mogła pojechać do Włoch. Julia była zmieszana, chciała jechać, ale nie była pewna. 'Czy powinnam? Rejczel jest teraz markotna i nie powinnam zostawiać jej samej' - mówiła sama do siebie cały czas. W końcu, do Włoch pojechał Tom ze swoją żoną, więc Julia i Rejczel były niezadowolone, dopóki nie wrócił i nie powiedział im, że wycieczka była okropna i że miały szczęście, iż nie pojechały :)