Ułóż bajkę lub krótkie opowiadanie które zakończy się morałem ,,Miłe złego początki, lecz koniec żałosny".
matias200
Był sobie młody chłopiec ,który potrzebował pilnie pieniędzy.Nie chciał się nikomu nigdy przyznać po co mu.Jego rodzice w tym czasie zbierali pieniądze do skarbonki ,która stała na lodówce.Pewnego dnia gdy był sam w domu bo jego rodzice pojechali do pracy ,wziął krzesło i zaczął się wspinać.Wyją trochę pieniędzy.wydał je na przyjemności.Choć dostawał kieszonkowe wydawał je na słodycze ,w końcu zapomniał ile ma oddać.W wakacje gdy rodzice otworzyli skarbonkę,okazało się ,że brakuje pieniędzy.Z tego powodu iż Paweł bo tak się nazywał się chłopiec był jedynakiem,cała wina spadła na niego.Za swoje postępowanie dostał karę na wszystkie możliwe rzeczy.wyciągną wniosek, iż ,,Miłe złego początki, lecz koniec żałosny".
Pewien chłopiec miał sprawdzian z geografii. Na ręce miał napisaną ściągawkę. Ściągał podczas sprawdzianu i nawet całkiem dobrze mu to wychodziło. Zadowolony oddał sprawdzian pani. Dzwonek zadzwonił i wyszedł z klasy. zadowolony że pani go nie nakryła poszedł na drugą lekcję z tym samym nauczycielem. niestety podczas przerwy jeden z jego kolegów powiedział o tym pani. Na drugiej lekcji pani poprosiła chłopca do siebie i kazała mu pokazać rękę. Ten nie wiedział co zrobić i ostatecznie pokazał ściągawkę. Dla nauczycielki było wszystko jasne i postawiła chłopcu jedynkę.
Pewien chłopiec miał sprawdzian z geografii. Na ręce miał napisaną ściągawkę. Ściągał podczas sprawdzianu i nawet całkiem dobrze mu to wychodziło. Zadowolony oddał sprawdzian pani. Dzwonek zadzwonił i wyszedł z klasy. zadowolony że pani go nie nakryła poszedł na drugą lekcję z tym samym nauczycielem. niestety podczas przerwy jeden z jego kolegów powiedział o tym pani. Na drugiej lekcji pani poprosiła chłopca do siebie i kazała mu pokazać rękę. Ten nie wiedział co zrobić i ostatecznie pokazał ściągawkę. Dla nauczycielki było wszystko jasne i postawiła chłopcu jedynkę.