Bolą mnie zęby, więc jutro pójdę z koleżanką do dentysty. Lekarz wstawi mi plombę. Mama w nagrodę obiecała mi piękny prezent w postaci książki. Pokażę ją wszystkim kolegom. W wakacje pojadę nad morze. Będę odpoczywałz rodziną w domku kempingowym. Cały rok dobrze się uczyłem, ponieważwziąłem sobie rady nauczycieli głęboko do serca. Teraz czekają mnie dni pełne słońca i kąpieli morskich
Wiosną kwiaty rosną w szybkim tempie. Zwierzęta budzą się z zimowego snu. Gołębie gruchają w parku, gęsi i kaczki kąpią się w stawie. Ptasi koncert rozlega się w lesie. Na gałęzi dębu siedzi dzięcioł, który stukiem powoduje zamęt. Mądra sowa spogląda dostojnie i milczy. Gdzieś w głębokim gąszczu ukrył się wąż. Na leśną polanę przyszły dzieci. Monika z Martą zrywająkonwalie, Ania wącha żonkile. Tomek udaje grę na trąbce. Damian zorganizował konkurs w robieniu pompek. Wojtek bawi się w wędkarza. Dziewczynki grają w gumę. Wszyscy chcieliby się wykąpać, ale woda ma jeszcze niską temperaturę. Lepiej przyjrzeć się ptakom i drzewom. To już koniec wiosennej wędrówki, ale początek lata.
Bolą mnie zęby, więc jutro pójdę z koleżanką do dentysty. Lekarz wstawi mi plombę. Mama w nagrodę obiecała mi piękny prezent w postaci książki. Pokażę ją wszystkim kolegom. W wakacje pojadę nad morze. Będę odpoczywałz rodziną w domku kempingowym. Cały rok dobrze się uczyłem, ponieważwziąłem sobie rady nauczycieli głęboko do serca. Teraz czekają mnie dni pełne słońca i kąpieli morskich
Wiosną kwiaty rosną w szybkim tempie. Zwierzęta budzą się z zimowego snu. Gołębie gruchają w parku, gęsi i kaczki kąpią się w stawie. Ptasi koncert rozlega się w lesie. Na gałęzi dębu siedzi dzięcioł, który stukiem powoduje zamęt. Mądra sowa spogląda dostojnie i milczy. Gdzieś w głębokim gąszczu ukrył się wąż. Na leśną polanę przyszły dzieci. Monika z Martą zrywająkonwalie, Ania wącha żonkile. Tomek udaje grę na trąbce. Damian zorganizował konkurs w robieniu pompek. Wojtek bawi się w wędkarza. Dziewczynki grają w gumę. Wszyscy chcieliby się wykąpać, ale woda ma jeszcze niską temperaturę. Lepiej przyjrzeć się ptakom i drzewom. To już koniec wiosennej wędrówki, ale początek lata.