Sadze ze zycie kazdego czlwieka jest jak wedrówka poniewaz kazdy czlowiek moze zboczyc na zla ,,droge" popelniajac jakis błąd, każy im dłuzej idzie(zyje) zdobywa nowe zle bądż dobre przedmioty(cechy), gdy zkonczy sie nasza wedrowka sprawdzimy jake przedmioty zdobylismy tak samo gdy skonczy sie nasze zycie bedziemy z tych przedmiotow(cech) rozliczeni prze Bogiem gdy skonczy sie wedrowka bedziemy ją wspominac .. tak samo gdy osiagniemy zycie wieczne bedziemy wspominac nasze zycie ziemskie. Prosze. Niewiem czy o to chodzilo ale prosze..: Brzmi troche jak z religii...
Sadze ze zycie kazdego czlwieka jest jak wedrówka poniewaz kazdy czlowiek moze zboczyc na zla ,,droge" popelniajac jakis błąd, każy im dłuzej idzie(zyje) zdobywa nowe zle bądż dobre przedmioty(cechy), gdy zkonczy sie nasza wedrowka sprawdzimy jake przedmioty zdobylismy tak samo gdy skonczy sie nasze zycie bedziemy z tych przedmiotow(cech) rozliczeni prze Bogiem gdy skonczy sie wedrowka bedziemy ją wspominac .. tak samo gdy osiagniemy zycie wieczne bedziemy wspominac nasze zycie ziemskie. Prosze. Niewiem czy o to chodzilo ale prosze..: Brzmi troche jak z religii...