Udowodnij, że "Kamienie na szaniec" to literatura faktu-rozprawka
maslo3345
Moim zdaniem "Kamienie na szaniec" autorstwa Aleksandra Kamińskiego to literatura faktu co postaram się udowodnić w poniższej rozprawce. Po pierwsze Aleksander tytuł utworu "Kamienie na szaniec" zaczerpnął z wiersza "Testament mój" Juliusza Słowackiego. Osobliwe znaczenie posiadają tutaj słowa: Kamienie- w znaczeniu broń, którą bohaterowie walczą z okupantem, mają tu na mysli samych siebie oraz szaniec- w powieści oznacza każde miejsce, by powróciła do Polski i polaków. Po drugie "Kamienie na szaniec" zostały napisane " na gorąco" czyli zaraz po akcji pod Arsenałem w oparciu o osobiste doświadczenia autora i pamiętnik Tadeusza Zawadzkiego "Zośki"- organizatora i uczestnika akcji Małego Sabotażu i akcji pod Arsenałem. Po trzecie autor osobiście znał bohaterów powieści, pracował z nimi w Szarych Szeregach. Myślę, że warto było przeczytać książkę Aleksandra Kamińskiego "Kamienie na szaniec", ponieważ uczy patriotyzmu, możemy dowiedzieć się dużo bardzo pięknych postaw i nauczyć się prawdziwej historii.
Pss.. Z góry przepraszam za błędy ortograficzne które mogły mi się wymsknąć ;))
Po pierwsze Aleksander tytuł utworu "Kamienie na szaniec" zaczerpnął z wiersza "Testament mój" Juliusza Słowackiego. Osobliwe znaczenie posiadają tutaj słowa: Kamienie- w znaczeniu broń, którą bohaterowie walczą z okupantem, mają tu na mysli samych siebie oraz szaniec- w powieści oznacza każde miejsce, by powróciła do Polski i polaków.
Po drugie "Kamienie na szaniec" zostały napisane " na gorąco" czyli zaraz po akcji pod Arsenałem w oparciu o osobiste doświadczenia autora i pamiętnik Tadeusza Zawadzkiego "Zośki"- organizatora i uczestnika akcji Małego Sabotażu i akcji pod Arsenałem.
Po trzecie autor osobiście znał bohaterów powieści, pracował z nimi w Szarych Szeregach.
Myślę, że warto było przeczytać książkę Aleksandra Kamińskiego "Kamienie na szaniec", ponieważ uczy patriotyzmu, możemy dowiedzieć się dużo bardzo pięknych postaw i nauczyć się prawdziwej historii.
Pss.. Z góry przepraszam za błędy ortograficzne które mogły mi się wymsknąć ;))