Bawiłam się z moją koleżanką Ulą na plaży.Nagle jacyś chłopcy wepnęli nas (mnie i moją koleżankę) do morza po tym wygłupie spojrzeliśmy wszyscy na tabliczkę zamieszczoną tuż przy nas "Prosimy o nie wchodzenie do wody ponieważ zostałą ona skażona Gronkowcem" Ten widok był dla nas straszny.Potem poszliśmy do pani pielęgniarki ,która nam powiedziała, że nie zostalismy zakażeni Gronkowcem. Kamień spadł nam z serca.Już nigdy chłopcy nie próbowali nas wrzucić do wody
Bawiłam się z moją koleżanką Ulą na plaży.Nagle jacyś chłopcy wepnęli nas (mnie i moją koleżankę) do morza po tym wygłupie spojrzeliśmy wszyscy na tabliczkę zamieszczoną tuż przy nas "Prosimy o nie wchodzenie do wody ponieważ zostałą ona skażona Gronkowcem" Ten widok był dla nas straszny.Potem poszliśmy do pani pielęgniarki ,która nam powiedziała, że nie zostalismy zakażeni Gronkowcem. Kamień spadł nam z serca.Już nigdy chłopcy nie próbowali nas wrzucić do wody