teraz plis
Dlaczego hejnał wygrywany z wieży mariackiej urywa sie.Opisz historie związana z tą tradycją.
daje nas za wsystko dobre
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Trąbił na alarm, gdy dostrzegł pożar lub zbliżającego się wroga. Gdy pewnego razuTatarzy, którzy często napadali na polskie wsie i miasteczka, doszli aż pod Kraków, strażnik zaczął grać hejnał. Zdążono zamknąć bramy miejskie, ale tatarska strzała przeszyła gardło hejnalisty, nim skończył melodię. Na pamiątkę tego zdarzenia melodia już zawsze urywa się.
Legenda głosi, że w 1240 r. strażnik pełniący straż na wieży kościoła Mariackiego, zauważywszy zbliżających się Tatarów, rozpoczął granie hejnału, by ostrzec załogę grodu przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. Gdy zaczął trąbić na alarm, ugodziła go w szyję strzała tatarskiego wojownika i trębacz nie dokończył swej melodii. Na pamiątkę czujnego krakowskiego strażnika melodia grana do dziś z mariackiej, wyższej wieży kościoła, urywa się w połowie taktu.