"ten obcy" cdn. :3 własna historia na podstawie info :
Napisz opowiadanie z dialogiem na podstawie tych informacji
Zenek W. studiuje w kielcach Ula Z. dtudiuje w olsztynch
zenek wyjezdza na obóz studencki do rzymu Ula tak samo :3 spotykają się tam i planują przyszłość
PROSZE POMÓŻCIE ! TO NA JUTROOO ! DAJE NAAAJ !
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Zenek jak zawsze spóźnił się na lekcje. Politechnika Kielecka znajdowała się kilkanaście ulic dalej od jego miejsca zamieszkania, a on musiał chodzić tam o własnych siłach, ponieważ nie było go stać na bilet miesięczny.
-Przepraszam za spóźnienie – rzucił szybko i ruszył na swoje miejsce w klasie.
-O nie proszę pana – nauczyciel niestety nie odpuścił mu. - Jeszcze raz, a będę zmuszony obniżyć panu zachowanie. A teraz już możesz usiąść.
"Jeszcze dwa dni i już mnie tu nie będzie. Nareszcie zaczne te studia w Rzymie." - Pomyślał Zenek i uśmiechnął się pod nosem.
Minęły dwa dni, a chłopak już był w drodze do Włoch. Za kilka minut miał wjechać do Rzymu. Był taki szczęśliwy. Tak bardzo się cieszył na ten obóz studencki.
Zenek dojechał do swego małego pokoju w hostelu. Odłożył swoje bagaże w róg pokoju i położył się spać. Za kilka godzin miały zacząć się już lekcje.
Chłopak jak zawsze wstał chwilę przed tym jak zadzwonił budzik. Podniósł się, umył zęby oraz wziął szybki prysznic i ruszył na zajęcia. Gdy wszedł do sali zajął ostatnie miejsce od okna. Po 5 minutach do sali wszedł nauczyciel. Przedstawił się szybko i zaczął prowadzić lekcję matematyki. Do klasy wkroczyła dziewczyna. Zgrabna blodynka. Na początku miała głowę zwieszoną w dół, ale gdy ją podniosła Zenkowi świat zatrzymał się na kilka sekund. "Nie, to nie może być prawda. To Ula?"
-Przepraszam.
Rzuciła szybko i usiadła w pierwszej ławce.
Lekcja dla chłopca bardzo się dłużyła, ale gdy już dzwonek obwieścił koniec zajęć, chłopak pobiegł do dziewczyny. "A jednak to ona." Oczy dziewczyny zrobiły się tak wielkie jak spodki.
-Zenek?
-Tak. Tęskniłem - potrafił wydusić jedynie tyle. Przytulił ją i zamknął oczy.
Wziął ją za rękę i poszli razem do kawiarni. Miłość była widoczna w nich dwoje. Rozmawiali o wszystkim. O rodzinie, wakacjach, życiu, szkołach, w których się uczyli. Ula opowiedziała mu o swojej szkole w Olsztynie, w której studiuje i jest jej tak dobrze. Byli tacy szczęśliwi, aż Zenek zadał pytanie, na które Ula odpowiedziała po chwili.
-Bądziemy razem już zawsze?
-Tak.
-Ula. Szkołę skończę za jakieś trzy miesiące. Zamieszkamy tutaj razem.
-Dobrze.
Pocałował ją i był taki szczęśliwy, że jednak znów ją ma przy sobie i to już na zawsze.