Temat z historii: W warsztacie rzemieślniczym i na kupieckim wozie
Zadanie: Dziś Twój wielki dzień! Po wielu latach nauki i trudów zostałeś mistrzem. Spotkałeś się z przyjaciółmi. Odpowiedz na ich pytania: 1. W jakim zawodzie podjąłeś naukę? 2. Jak długo uczyłeś się? 3. Na czym polegała twoja praca, kiedy byłeś uczniem? 4.Jak cię traktowano w domu mistrza? 5. Co robiłeś, gdy skończył się okres twojej nauki? 6. Na jakie trudności napotkałeś w trakcie starań o tytuł mistrzowski? 7. Na czym polegał twój egzamin mistrzowski? Czy trudno go zdać? 8. Co zamierzasz robić teraz po pomyślnym zdaniu egzaminu mistrzowskiego?
Gdyby co to jest zadanie z zeszytu ćwiczeń pt.: "Dzień dobry historio!" strona 80 zadanie nr. 3
Angelika12345
1.Podjąłem naukę w zawodzie garncarza. 2.Uczyłem się 2 lata. 3.Miałem wykonywać garnki dla bogatych mieszkańców miasta. 4.Traktowano mnie w sumie dobrze. Dostawałem 2 posiłki dziennie, pić mogłem kiedy chce, ponieważ mistrz miał dużo krów i było dużo mleka, z którego gospodyni wykonywała różne pyszne rzeczy. Najbardziej smakował mi jej ser. 5.Wędrowałem po świecie i gdzie się dało to sobie dorabiałem żeby móc za coś żyć. 6.Był taki jeden człowiek, który bardzo utrudniał mi naukę.Nazywał się Piskarz. Był znanym garncarzem. Zarabiał krocie na tych swoich niby wyrobach. 7.Egzamin polegał na tym aby wykonać jak najwięcej garnków w dobę. Pracowałem bez wytchnienia. Było trudno go zdać, ale mimo złośliwego Piskarza zdałem go jak to powiedział mój mistrz na sto garnków i więcej! 8.Zamierzam być znanym na całym świecie garncarzem wykonującym najlepsze garnki na świecie.
2.Uczyłem się 2 lata.
3.Miałem wykonywać garnki dla bogatych mieszkańców miasta.
4.Traktowano mnie w sumie dobrze. Dostawałem 2 posiłki dziennie, pić mogłem kiedy chce, ponieważ mistrz miał dużo krów i było dużo mleka, z którego gospodyni wykonywała różne pyszne rzeczy. Najbardziej smakował mi jej ser.
5.Wędrowałem po świecie i gdzie się dało to sobie dorabiałem żeby móc za coś żyć.
6.Był taki jeden człowiek, który bardzo utrudniał mi naukę.Nazywał się Piskarz. Był znanym garncarzem. Zarabiał krocie na tych swoich niby wyrobach.
7.Egzamin polegał na tym aby wykonać jak najwięcej garnków w dobę. Pracowałem bez wytchnienia. Było trudno go zdać, ale mimo złośliwego Piskarza zdałem go jak to powiedział mój mistrz na sto garnków i więcej!
8.Zamierzam być znanym na całym świecie garncarzem wykonującym najlepsze garnki na świecie.
Mam nadzieję, że ci pomogłam:)