Tekst źródłowy;
Prawo ludzkie nie może się opierać na czymś innym niż na prawie
Natury. Zasadą wielką, zasadą powszechną obu praw jest na całej ziemi ;”Nie czyń 2 co tobie nie miło”. Otóż nie widać sposobu, aby w zgodzie z tym prawem jeden człowiek mógł powiedzieć do 2; „Wierz w to, w co ja wierze, a w co ty nie możesz, inaczej zginiesz”.
Jeżeliby takie postępowanie wynikało z prawa ludzkiego, Japończyk nienawidziłby Chińczyka, Chińczyk zaś miałby odrazę do Syjamczyka. Pers mógłby zarżnąć Turka, a wszyscy razem rzuciliby się na chrześcijan, którzy tak długo pożerali się wzajemnie.
Nie trzeba zbyt wielkiej sztuki ani wyszukanej elokwencji, aby dowieść, że chrześcijanie winni tolerować się wzajemnie. Posunę się dalej; mówię wam, że powinniśmy wszystkich ludzi uważać za swych braci. Czyż nie jesteśmy wszyscy dziećmi tego samego ojca, stworzeniami jednego boga?
Pytania
Podaj 2 prawa wymienione przez autora. Jaka jest ich wspólna zasada? Czego nie da się pogodzić z tą zasadą? Dlaczego? Do czego wzywa autor tekstu i czym uzasadnia to wezwanie?Aby otrzymać punkty trzeba odpowiedzieć na wszystkie pytania prawidłowo
Dwa prawa wymienione przez autora to:
- Prawa Ludzkie
- Prawa Natury
Ich wspólną zasadą jest to że że oba wyznają tą samą zasadę Nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe.
Pogodzić z tą zasadę nie da się pogdzić tych słów: „Wierz w to, w co ja wierze, a w co ty nie możesz, inaczej zginiesz”. ponieważ według nich jeden człowiek nie nawidziłby drugiego człowieka ponieważ ten lubi co innego, wierzy w coś innego.
Autor tekstu wzywa do tego, abyśmy na wzajem się tolerowali a uzasadnia to tym że wszyscy ludzie są stworzeniami jednego Boga.