na szafce leżały różowe okulary.zawsze bałam się ich ubrać lecz pewnego dnia odwarzyłam się i ubrała ...
one wprowadzał do lepszego świata tam wszystko było dobre nic nie było złego o czym pomyślałam to to miałam.nigdy nie chciałam ich zdjąć lecz pewnego dnia przez przypadek stłukłam je niewiedziałam co mam zrobić wię postanowiłam wyjść do sklepu i kupić takie same.lecz gdy pokazałam jakie one mają one być w każdym sklepie mówiono mi że takich okularów nigdy nie widzieli.
wruciłam do domu i byłam smutna ale musiałam i tak kiedyś ściągnąć je wię rozzstałam się z nimi i powiedzialam sobie : jestem dorosłą kobietą a świat jest jaki jest żadne okulary go nie zmienią
na szafce leżały różowe okulary.zawsze bałam się ich ubrać lecz pewnego dnia odwarzyłam się i ubrała ...
one wprowadzał do lepszego świata tam wszystko było dobre nic nie było złego o czym pomyślałam to to miałam.nigdy nie chciałam ich zdjąć lecz pewnego dnia przez przypadek stłukłam je niewiedziałam co mam zrobić wię postanowiłam wyjść do sklepu i kupić takie same.lecz gdy pokazałam jakie one mają one być w każdym sklepie mówiono mi że takich okularów nigdy nie widzieli.
wruciłam do domu i byłam smutna ale musiałam i tak kiedyś ściągnąć je wię rozzstałam się z nimi i powiedzialam sobie : jestem dorosłą kobietą a świat jest jaki jest żadne okulary go nie zmienią