Kopciuszek wybrał się na bal.Jej marzeniem było , aby zatańczyć z księciem. Macocha specjalnie została , aby jej pasierbica nie poszła na bal. Dla dziewczyny było to ważne. Jej zmarła mama ukazała się i zamieniła ją w postać gołębia, a jak dotarła do królestwa znów ją zamieniła w poprzednią postać. Nagle Kopciuszek zgubił pantofelek.
Rozpłynęła się jak kamień w wodę. Nikt nie wiedział co się stało. Mama Kopciuszka ostrzegała ją , że jak zgubi butka to zniknie. Dziewczyna była tak podniecona że o wszystkim zapomniała. Wróciła do domu. Płakała całą noc.
Nagle macocha przyniosła dla niej list w którym pisało że jeśli poślubi księcia na białym koniu jej rodzice wrócą. Dziewczyna nie wiedziała jak to zrobić i dalej czeka na królewicza jak z bajki.
Była sobie dziewczyna, którą opiekowała się macocha. Oprócz dziewczyny macocha wychowywała jeszcze swoje trzy córki. Pewnego dnia książę organizował bal, na który miały przyjść wszystkie kobiety z miasteczka. Macocha swoim córkom uszyła piękne suknie, a dziewczyna, która nazywała się Kopciuszkiem miała podczas balu wysprzątać cały dom. Gdy macocha ze swoimi córkami poszły na bal, Kopciuszek zaczął sprzątać. Nagle w oknie dziewczyna zauważyła blask, z którego wyłoniła się wróżka. Kopciuszek bardzo się zdziwił i nie umiał uwierzyć co zobaczył. Wróżka oznajmiła Kopciuszkowi, że pójdzie na bal. Wróżka wyczarowała suknię, pantofelki, powóz z dyni i dwa białe rumaki. Jednak był jeden warunek tych czarów - miały one trwać do północy, jeśli minie północ wszystko zamieni się tak jak dawniej : powóz z dyni w zwykłą dynię, rumaki w szczury, a piękny strój Kopciuszka w roboczy fartuszek. Dziewczyna zaskoczona podziękowała i szybko wskoczyła do powozu, który pojechał prosto do zamku na bal. Gdy dziewczyna weszła na salę wszystkich oczarowała swym strojem i urodą, nawet samego księcia, który poprosił ją o taniec. Niestety bal już trwał bardzo długo i zbliżała się północ. Kopciuszek przestraszony, że wszyscy odkryją kim naprawdę jest wybiegł z zamku niechcący zostawiając jeden pantofelek. Książę był załamany ucieczką tajemniczej dziewczyny i następnego dnia chciał odnaleźć właścicielkę bucika. Z samego rana wyruszył na poszukiwania. Gdy objechał całe miasto w końcu dotarł do domu Kopciuszka. Macocha przywitała księcia i zapoznała go ze swoimi córkami. Książę ubierał kolejno pantofelka na stopy córek, ale żadnej nie pasował. Zrezygnowany książę chciał wyjść z domu, gdy zza drzwi wszedł Kopciuszek. Książę szybko podszedł do dziewczyny i ubrał jej pantofelka na stopę. Strój dziewczyny od razu przemienił się w piękną suknię z balu. Zaskoczone córki wraz z macochą nie umiały w to uwierzyć. Książę zapytał Kopciuszka czy chciałaby ona wziąć z nim ślub i zamieszkać w zamku. Dziewczyna zgodziła się i odtąd wiodła życie pełne bogactw i miłości.
Odpowiedź:
Kopciuszek wybrał się na bal.Jej marzeniem było , aby zatańczyć z księciem. Macocha specjalnie została , aby jej pasierbica nie poszła na bal. Dla dziewczyny było to ważne. Jej zmarła mama ukazała się i zamieniła ją w postać gołębia, a jak dotarła do królestwa znów ją zamieniła w poprzednią postać. Nagle Kopciuszek zgubił pantofelek.
Rozpłynęła się jak kamień w wodę. Nikt nie wiedział co się stało. Mama Kopciuszka ostrzegała ją , że jak zgubi butka to zniknie. Dziewczyna była tak podniecona że o wszystkim zapomniała. Wróciła do domu. Płakała całą noc.
Nagle macocha przyniosła dla niej list w którym pisało że jeśli poślubi księcia na białym koniu jej rodzice wrócą. Dziewczyna nie wiedziała jak to zrobić i dalej czeka na królewicza jak z bajki.
Wyjaśnienie:
Licze na naj :)
Odpowiedź:
Była sobie dziewczyna, którą opiekowała się macocha. Oprócz dziewczyny macocha wychowywała jeszcze swoje trzy córki. Pewnego dnia książę organizował bal, na który miały przyjść wszystkie kobiety z miasteczka. Macocha swoim córkom uszyła piękne suknie, a dziewczyna, która nazywała się Kopciuszkiem miała podczas balu wysprzątać cały dom. Gdy macocha ze swoimi córkami poszły na bal, Kopciuszek zaczął sprzątać. Nagle w oknie dziewczyna zauważyła blask, z którego wyłoniła się wróżka. Kopciuszek bardzo się zdziwił i nie umiał uwierzyć co zobaczył. Wróżka oznajmiła Kopciuszkowi, że pójdzie na bal. Wróżka wyczarowała suknię, pantofelki, powóz z dyni i dwa białe rumaki. Jednak był jeden warunek tych czarów - miały one trwać do północy, jeśli minie północ wszystko zamieni się tak jak dawniej : powóz z dyni w zwykłą dynię, rumaki w szczury, a piękny strój Kopciuszka w roboczy fartuszek. Dziewczyna zaskoczona podziękowała i szybko wskoczyła do powozu, który pojechał prosto do zamku na bal. Gdy dziewczyna weszła na salę wszystkich oczarowała swym strojem i urodą, nawet samego księcia, który poprosił ją o taniec. Niestety bal już trwał bardzo długo i zbliżała się północ. Kopciuszek przestraszony, że wszyscy odkryją kim naprawdę jest wybiegł z zamku niechcący zostawiając jeden pantofelek. Książę był załamany ucieczką tajemniczej dziewczyny i następnego dnia chciał odnaleźć właścicielkę bucika. Z samego rana wyruszył na poszukiwania. Gdy objechał całe miasto w końcu dotarł do domu Kopciuszka. Macocha przywitała księcia i zapoznała go ze swoimi córkami. Książę ubierał kolejno pantofelka na stopy córek, ale żadnej nie pasował. Zrezygnowany książę chciał wyjść z domu, gdy zza drzwi wszedł Kopciuszek. Książę szybko podszedł do dziewczyny i ubrał jej pantofelka na stopę. Strój dziewczyny od razu przemienił się w piękną suknię z balu. Zaskoczone córki wraz z macochą nie umiały w to uwierzyć. Książę zapytał Kopciuszka czy chciałaby ona wziąć z nim ślub i zamieszkać w zamku. Dziewczyna zgodziła się i odtąd wiodła życie pełne bogactw i miłości.
Wyjaśnienie: