K - No własnie ,no własnie takie zawsze ,tak samo...Dorosli sie w wikendy bawia na salach gimnastycznych! A my ,zeby miec zajecia musimy sobie w poniedzialek krzesełka przynieść ,Heloooooł!! (Wchodzi dress) D - Siema! K - Cześć Kuba ,też nosiłeś krzesełka? D - Chyba Ty! K - Ja tak... (Wchodzi nauczyciel) (uczniowie mowia "dzien-do-bry" ) N - Siadajcie ,o ciesze sie ,że was widze D - Jaaaak sie ciesze!!! na tą lekcje łoooooo naprawde dwa tygodnie na tą lekcje czekałem!... N - Tak...tym bardziej ,ze od dwóch tygodni wojtusiu Ciebie nie było... D - ooo Pani profesor widze ,na głowie nowa owulacja N - Dziekuje... D - Z pierwszego tłoczenia ! N - Dobrze ,zaczynamy nasze zajecia ,sprawdzmy obecność D - Ja bym chcial sie dowie...... N - Najpierw lista obecności!! później przejdziemy do tematu zajęć. Proszę bardzo ,Czaja Sławomir? K - (wstając) Jestem tutaj! proszę pani! N - Szczygiel? D - Nie zdał egzaminu... N - Jak to nie zdał?? D - No nie zdał no...wyłozył się N - No ja wiedzialam ,no wiedzialam...ze sie nadaje do kopania rowów...dobrze jedźmy dalej ,Borek? Panie Borek! ,co pan tam robi? pan się tak rozsiadł ,to jest lekcja ,prosze sie zachowywac K - Wstań jak Pani do Ciebie mówi!! D - Borek! nie było usiadz K - I przetsan sie tak do pani bezczelnie smiac! N - Panie Borek ,nie mozna było usiasc jak reszta pana kolegów? K - Proszę pani On nie ma tutaj kolegów... N - Jakos mnie to nie dziwi... K - Mnie tez... K - Cos Ci wypadło Borek ,co to jest? D - Aaaa Borek ma gumke zapachowa! K - A ty masz gumke zapachową? D - Miałem ,ale w nocy starłem... K - A co całą noc cwiczyłes pismo techniczne? D - Tak! całą noc bawiłem się cyrklem!... K - Znam ten ból... N - No dobrze...Kroczek? K - Proszę pani Kroczek ,razem z Olszewskim i Zającem zostali wyrzuceni ,i słusznie! N - Dobrze...Kunicki? ,aaa widze Cie Kuniosz... K - Trudno go nie zauwazyc (i pokazuje ,ze wysoki i w ogole) N - Prosze nie byc zazdrosnym o Adrianka! ,przypominam ,ze jest o rok dluzej w tej klasie ,ale nie jest najstarszy (patrzac na dressa) N - No idzmy dalej ,Mostowiak Hanka? D - Przegrala walke z kartonami... N - No ,czego to Ona nie wymysli...no naprawde N - Bajda?! K - Proszę Pani On uciekł!! N - Jak to uciekł? D - No pobiegl do domu ,pochwalic sie rodzicom ,ze dostal trzy szóstki z religii... N - I Obelga widze ,jest D - Nie Obelga ,tylko Odelga ,ja na budowie juz nie pracuje... N - Osiągnąles wiek emerytalny? D - Chyba Ty... N - Dobrze ,cieszy mnie to ,wiec zacznijmy zajecia lekcyjne K - Proszę pani ,przepraszam ,ze przerywam ,ale chcialem uprzejmie donieść ,że Kubuś nie wie jakie dzisiaj jest swieto... N - Kubuś ,dzisiaj jest najwazniejsze świeto dla naszego kraju... D - No ,walentynki! N - Dzien Niepodleglości! D - A to ja widzialem taki film "Dzien Niepodległości" ,ale nie wiedzialem ,ze to sie na prawde wydarzylo... K - Proszę pani a jak doszło to tego dnia nie podległości??? D - Normalnie taki jebutny meteoryt zapierdziela w strone ziemi N - Jaki meteoryt ,co go straszysz ,potem w nocy bedzie sie moczyl! D - Taka asteroida wali na ziemie!! (kujon sie boi) Dres Straszy go ,Kujon piszczy i niby sie zlał , D - Noi wycisnąl gąpke... N - Kuba ,tyle razy Ci mowilam ,tyle razy ,A ty Sławek sie uspokuj! ,ciesz sie ,że Ci nerki pracują K - Proszę pani ,a prosze powiedziec ,kto to był Haller? N - Generał Józef Haller ,twórca błekitnej armii ,był przeciwko Piłsudskiemu D - O kurde ,Ja mieszkam na Hallera! to faktycznie jest na przeciwko Piłsudskiego K - Paulinka mieszka na Hallera D - Paulinka mieszka podemna...Hallera 6na9 tam gdzie ja mam duzy pokoj ,ona ma ciasną kuchnie! K - No i co...? N - Piszemy temat K - Prosze pani ,ale ja chciałem tylko zauwazyc ,ze jest juz prawie drugi okres nauki ,a my mamy dopiero po jednej ocenie w dzienniku...moze zrobilibysmy jakies dyktando? N - Czuje Sławuś ,ze zrobisz kariere w przyszlości ,ale to dobry pomysł ,dobrze wyciagamy karteczki bedzie dyktanto zgodnie z tym (Dress jeczy ,a kojun dziekuje)Dres sie wlecze ,wyciaga kartke z torby K - No szybciej Kuba ,nie mamy całej lekcji na Ciebie... N - Juz gotowi?? dobrze zaczynamy. Z lekka nie ruchawy D - Z czego?? N - Z lekka nie ruchawy drwal... D - Oooo dobrze sie zaczyna! K - Ja juz mozna dalej N - Nius do domu drwa! D - ooo to tak jak ja N - Do rżnięcia! D - Łoooooooo zaczyna mi sie podobac to dyktando! Jeszcze jakas babka by sie przydała na koniec N - Gdy nagle zobaczyl przemoczoną jagienke. D - hahaha ,czyli na mokro idzie N - Która trzepala pranie D - Kobieta trzepala? N - Ktora trzepala pranie nad rzeką D - Trzepała jakie "sz?" K - No ja Ci nie podpowiem Dzwonek D - Kurde pierwsze dyktando ktore bym napisal ,skąd pani to wzieła? N - Dobrze ,przygotowac na jutro temat ze strony 69 ,zadanie 4 K - Proszę pania ,proszę pania ,chcialem jeszcze donieśc ,ze Kuba śpi z mamą! D - Bartka!
P - Prezenter ,N - Nauczycielka ,K - Kujon ,D - Dres
K - No własnie ,no własnie takie zawsze ,tak samo...Dorosli sie w wikendy bawia na salach gimnastycznych! A my ,zeby miec zajecia musimy sobie w
poniedzialek krzesełka przynieść ,Heloooooł!!
(Wchodzi dress)
D - Siema!
K - Cześć Kuba ,też nosiłeś krzesełka?
D - Chyba Ty!
K - Ja tak...
(Wchodzi nauczyciel)
(uczniowie mowia "dzien-do-bry" )
N - Siadajcie ,o ciesze sie ,że was widze
D - Jaaaak sie ciesze!!! na tą lekcje łoooooo naprawde dwa tygodnie na tą lekcje czekałem!...
N - Tak...tym bardziej ,ze od dwóch tygodni wojtusiu Ciebie nie było...
D - ooo Pani profesor widze ,na głowie nowa owulacja
N - Dziekuje...
D - Z pierwszego tłoczenia !
N - Dobrze ,zaczynamy nasze zajecia ,sprawdzmy obecność
D - Ja bym chcial sie dowie......
N - Najpierw lista obecności!! później przejdziemy do tematu zajęć. Proszę bardzo ,Czaja Sławomir?
K - (wstając) Jestem tutaj! proszę pani!
N - Szczygiel?
D - Nie zdał egzaminu...
N - Jak to nie zdał??
D - No nie zdał no...wyłozył się
N - No ja wiedzialam ,no wiedzialam...ze sie nadaje do kopania rowów...dobrze jedźmy dalej ,Borek?
Panie Borek! ,co pan tam robi? pan się tak rozsiadł ,to jest lekcja ,prosze sie zachowywac
K - Wstań jak Pani do Ciebie mówi!!
D - Borek! nie było usiadz
K - I przetsan sie tak do pani bezczelnie smiac!
N - Panie Borek ,nie mozna było usiasc jak reszta pana kolegów?
K - Proszę pani On nie ma tutaj kolegów...
N - Jakos mnie to nie dziwi...
K - Mnie tez...
K - Cos Ci wypadło Borek ,co to jest?
D - Aaaa Borek ma gumke zapachowa!
K - A ty masz gumke zapachową?
D - Miałem ,ale w nocy starłem...
K - A co całą noc cwiczyłes pismo techniczne?
D - Tak! całą noc bawiłem się cyrklem!...
K - Znam ten ból...
N - No dobrze...Kroczek?
K - Proszę pani Kroczek ,razem z Olszewskim i Zającem zostali wyrzuceni ,i słusznie!
N - Dobrze...Kunicki? ,aaa widze Cie Kuniosz...
K - Trudno go nie zauwazyc (i pokazuje ,ze wysoki i w ogole)
N - Prosze nie byc zazdrosnym o Adrianka! ,przypominam ,ze jest o rok dluzej w tej klasie ,ale nie jest najstarszy (patrzac na dressa)
N - No idzmy dalej ,Mostowiak Hanka?
D - Przegrala walke z kartonami...
N - No ,czego to Ona nie wymysli...no naprawde
N - Bajda?!
K - Proszę Pani On uciekł!!
N - Jak to uciekł?
D - No pobiegl do domu ,pochwalic sie rodzicom ,ze dostal trzy szóstki z religii...
N - I Obelga widze ,jest
D - Nie Obelga ,tylko Odelga ,ja na budowie juz nie pracuje...
N - Osiągnąles wiek emerytalny?
D - Chyba Ty...
N - Dobrze ,cieszy mnie to ,wiec zacznijmy zajecia lekcyjne
K - Proszę pani ,przepraszam ,ze przerywam ,ale chcialem uprzejmie donieść ,że Kubuś nie wie jakie
dzisiaj jest swieto...
N - Kubuś ,dzisiaj jest najwazniejsze świeto dla naszego kraju...
D - No ,walentynki!
N - Dzien Niepodleglości!
D - A to ja widzialem taki film "Dzien Niepodległości" ,ale nie wiedzialem ,ze to sie na prawde
wydarzylo...
K - Proszę pani a jak doszło to tego dnia nie podległości???
D - Normalnie taki jebutny meteoryt zapierdziela w strone ziemi
N - Jaki meteoryt ,co go straszysz ,potem w nocy bedzie sie moczyl!
D - Taka asteroida wali na ziemie!! (kujon sie boi)
Dres Straszy go ,Kujon piszczy i niby sie zlał ,
D - Noi wycisnąl gąpke...
N - Kuba ,tyle razy Ci mowilam ,tyle razy ,A ty Sławek sie uspokuj! ,ciesz sie ,że Ci nerki pracują
K - Proszę pani ,a prosze powiedziec ,kto to był Haller?
N - Generał Józef Haller ,twórca błekitnej armii ,był przeciwko Piłsudskiemu
D - O kurde ,Ja mieszkam na Hallera! to faktycznie jest na przeciwko Piłsudskiego
K - Paulinka mieszka na Hallera
D - Paulinka mieszka podemna...Hallera 6na9 tam gdzie ja mam duzy pokoj ,ona ma ciasną kuchnie!
K - No i co...?
N - Piszemy temat
K - Prosze pani ,ale ja chciałem tylko zauwazyc ,ze jest juz prawie drugi okres nauki ,a my mamy
dopiero po jednej ocenie w dzienniku...moze zrobilibysmy jakies dyktando?
N - Czuje Sławuś ,ze zrobisz kariere w przyszlości ,ale to dobry pomysł ,dobrze wyciagamy karteczki
bedzie dyktanto zgodnie z tym
(Dress jeczy ,a kojun dziekuje)Dres sie wlecze ,wyciaga kartke z torby
K - No szybciej Kuba ,nie mamy całej lekcji na Ciebie...
N - Juz gotowi?? dobrze zaczynamy. Z lekka nie ruchawy
D - Z czego??
N - Z lekka nie ruchawy drwal...
D - Oooo dobrze sie zaczyna!
K - Ja juz mozna dalej
N - Nius do domu drwa!
D - ooo to tak jak ja
N - Do rżnięcia!
D - Łoooooooo zaczyna mi sie podobac to dyktando! Jeszcze jakas babka by sie przydała na koniec
N - Gdy nagle zobaczyl przemoczoną jagienke.
D - hahaha ,czyli na mokro idzie
N - Która trzepala pranie
D - Kobieta trzepala?
N - Ktora trzepala pranie nad rzeką
D - Trzepała jakie "sz?"
K - No ja Ci nie podpowiem
Dzwonek
D - Kurde pierwsze dyktando ktore bym napisal ,skąd pani to wzieła?
N - Dobrze ,przygotowac na jutro temat ze strony 69 ,zadanie 4
K - Proszę pania ,proszę pania ,chcialem jeszcze donieśc ,ze Kuba śpi z mamą!
D - Bartka!