SZŁAM PODWÓRKIEM. I..........
Mam dokończyć !
Nie koniecznie musi to być chistoria z życia wzięta proszę o pilną odpwiedź!!
Za najszybszą odpowiedź dam 15punktów oraz najj!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Szłam podwórkiem i nagle zobaczyłam kotka, który kuleje. Zabrałam go do domu i pomagłam mu wyzdrowiec, po wyzdrowieniu kotek został moim przyjaciele.
Lub :
Szłam podwórkiem i nagle poślizglam się na ... ( nie wiem na czym, dopasuj sobie ) .
Lub :
Szlam podwórkiem i widziałam, że wookoło rozkwita pełno zieleni.
Myślę, że pomogłam. =*
Szłam podwórkiem wzdłuż ulicy i nagle nadjeżdża biała piękna limuzyna i zatrzymuje się i ja stoję zamurowana i patrzę poczym otworzyła się czarna szyba samochodu. Następnie widzę wychylajacą się czarną głowę. okazało się że jest to czarny człowiek o imieniu John. Zapytal się mnie po angielsku jak dotrzec do nieba, a ja rozumiąc co mówi stałam i nie wiedziałam co powiedzieć. Nastepnie coś mnie pchneło i wsiadłam do limuzyny. Gdy weszłam widziałam ciemność i białe mocno świecące światło. Poczułam lekkośc jakbym się unosiła chwilę po tym swiatło się coraz bardziej pogłębiało i ja w swoich myślach widziałam kilkusekundowy film na którym byłam ja i moja rodzina. Bardzo się przestraszyłam. Światło biegło ku końcu nagle patrząc w światło widziałam jakiegoś wychylającego się człowieka okazało się że to jest koniec.