sukcesy i porazki zycia gospodarczego II RP 1918-1939. jak najwiecej . kazdy sukces i porazke opisac w dwoch zdaniach (data,gdzie) PILNE.!!!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Powinienem zacząć od szabli-karabeli, bo to jest broń godna Sarmaty, ale zacznę i skończę na piórze. W końcu jak się walczy o sprawę dla Sarmatów tak ważną - jak monarchia - to każda broń jest dobra. Tym bardziej jeśli jest z góry wiadomo, że pióro jest nie tylko dobre, ale wręcz świetne, to dlaczego nie robić z niego użytku i pisać ile wlezie. Takim tęgim piórem operował Stanisław-Cat Mackiewicz - czołowy monarchista II Rzeczpospolitej. W środowisku historyków, i to nawet za czasów PRL-u, Mackiewicz był czytany z uwagą choć nie wszystkie jego dzieła były dostępne. Dziś kiedy Polacy znowu więcej mówią wolnym głosem wolność ubezpieczającym, słowa, myśli i idee Stanisława Cata-Mackiewicza ożywiają debatę o przyszłym ustroju Polski naszych marzeń i snów.
Śmię z zacietrzewieniem twierdzić, że liczba zwolenników monarchii w Polsce jest dziś dużo większa niż mogłoby się nam zdawać, i rośnie w przyzwoitym tempie. Wielu o tym nie mówi głośno, "bo nie wypada na takim stanowisku", ale żyje tym na codzień. Póki co tron ostatniego króla Rzeczpospolitej zdobi francuski Wersal czekając na upadek republiki i powrót polskiego monarchy na należne mu "krzesło". Idea ta znajduje poklask wśród coraz szerszych rzesz po sarmacku myślących Polek i Polaków, którzy dumni z historii kraju, który uchował się od rewolucji gilotyny, i wyszedł, poturbowany co prawda, ale jednak, z okowów nazistowsko-bolszewickiej zarazy, i dziś z zazdrością patrzy na królewskie parady w Londynie, Kopenhadze czy Sztokholmie. Jest to pragnienie - a nawet żądanie - uzasadnione, gdyż od czasów odzyskania niepodległości w 1918 nie zdołaliśmy tego ambitnego planu urzeczywistnić. Pod koniec I wojny światowej monarchie raczej upadały niż się rodziły. W roku 1917 upadła rosyjska monarchia Romanowych, a w 1918 habsburskie Austro-Węgry oraz hohenzollernowskie Niemcy. Należy pamiętać, że Polska nie tylko nie odrodziła się jako państwo monarchiczne, ale wręcz o mały włos nie stała się u progu niepodległości Polską Ludową, a w roku 1920 nawet republiką rad. Bitwa Warszawska pogrzebała marzenia Sowietów o rewolucji europejskiej na następne 24 lata. Ale nawet w tych trudnych warunkach tęgie głowy pracowały jeśli nie o przywrócenie monarchii w Polsce to przynajmniej o ocalenie tego co po niej pozostało, choć przecież wiadomo było że nastroje w Europie były rewolucyjne - palono dwory, pałace, cerkwie i kościoły, dzielono majątki, mordowano ziemiaństwo i kler. Tak więc dziś, kiedy pozycja wyjściowa Polski jest o wiele lepsza należy pisać, mówić i z powagą rozprawiać o systemie monarchicznym w Polsce wieku XXI, i...ratować spuściznę dawnej I Rzeczpospolitej, myśląc ciągle o reaktywowaniu monarchii w Polsce. Monarchia jest dziś bowiem mniej mrzonką niż była w latach 20-tych XX wieku.
Niewiem Czy to zabardzo o to chodziło ale mam nadzieje że pomogłam :).