Streszczenie o waligórze i wyrwidębie na dzisiaj bardzo pilne ...
JuNioR14
Pewna kobieta, która zbierała w lesie jagody, urodziła tam dwóch synów, lecz sama umarła. Chłopcami zaopiekowały się zwierzęta: jednego wykarmiła wilczyca, drugiego niedźwiedzica, dlatego odznaczali się niezwykłą siłą. Nazywali się Waligóra i Wyrwidąb. Bracia kochali się i pomagali sobie wzajemnie, a gdy dorośli – powędrowali w świat. Mieli okazję wypróbować swoją siłę, bo usuwali przeszkody z drogi – Waligóra odsunął górę, Wyrwidąb – potężny dąb wyrwał z korzeniami. Po męczącej wędrówce odpoczywali na skraju lasu. Zobaczyli wtedy małego człowieczka, który poruszał się bardzo szybko. Zobaczywszy chłopców, zatrzymał się i zaproponował im podróż latającym kobiercem. Podczas lotu bracia dowiedzieli się, iż mały człowieczek dlatego tak prędko biegł, że miał na nogach milowe trzewiczki. Na prośbę chłopców człowieczek podarował im te buty. Czarodziejski kobierzec zaniósł braci do miasta, w którym straszny smok pożerał ludzi. Król obiecał, że temu, kto zgładzi potwora, odda za żonę jedną z dwóch córek i królestwo po swojej śmierci. Waligóra i Wyrwidąb zdecydowali się na walkę ze smokiem. Wtedy zjawił się przed nimi mały człowieczek i poradził im, by włożyli na nogi trzewiki dla własnego bezpieczeństwa. Bracia posłuchali rady i zaczaili się na potwora. Kiedy smok wypadł z jaskini, Wyrwidąb ze strachu zapomniał, że trzyma w rękach ogromny dąb i uskoczył na dwie mile. W tym czasie Waligóra przycisnął ogon potwora skałą i też odskoczył na bezpieczną odległość. Tam zobaczył swego brata, z którym powrócił przed jaskinię, by zabić smoka. Uradowany król oddał zwycięzcom obie córki za żony, a po jego śmierci bracia podzielili się królestwem i żyli długo i szczęśliwie.
nika9191
Waligóra i Wyrwidąb to dwaj bracia wychowani przez niedźwiedzicę i wilczycę, gdyż ich matka umarła w lesie tuż po porodzie. Ich imiona nie były przypadkowe. Waligóra powalał jednym ciosem największe góry, a Wyrwidąb ogromne dęby. Pewnego dnia obaj wyruszyli w świat, gdyż znudziło im się życie w lesie. Szli bardzo szybko, ponieważ dzięki swym siłom niestraszne były im dęby i góry. Po drodze spotkali małego, miłego człowieczka- posiadacza latającego dywanu i cudownych, magicznych trzewiczków. Szybko bracia zaprzyjaźnili się z poznanym nieznajomym. Człowieczek podarował każdemu z braci trzewik i zaprosił ich do wspólnej podróży na latającym dywanie. Waligóra i Wyrwidąb zgodzili się. I tak trzej przyjaciele znaleźli się u króla w pięknym królestwie. Owy władca był bardzo zmęczony niekończącą się walką ze złym smokiem. Bracia zgodzili się pomóc biednemu królowi. Waligóra wziął wielką górę a Wyrwidąb dąb by pokonać smoczysko. Początkowo obaj przestraszyli się zwierza. Waligóra niechcący odrzucił górę w takki sposób, że spadła ona na ogon smoka. Wtedy, bez żadnych obaw pokonali smoka. Król, obiecawszy wcześniej, przekazał braciom za żony swoje dwie córki, a samych wybawców nagrodził tytułem książąt.
Po drodze spotkali małego, miłego człowieczka- posiadacza latającego dywanu i cudownych, magicznych trzewiczków. Szybko bracia zaprzyjaźnili się z poznanym nieznajomym. Człowieczek podarował każdemu z braci trzewik i zaprosił ich do wspólnej podróży na latającym dywanie. Waligóra i Wyrwidąb zgodzili się. I tak trzej przyjaciele znaleźli się u króla w pięknym królestwie. Owy władca był bardzo zmęczony niekończącą się walką ze złym smokiem. Bracia zgodzili się pomóc biednemu królowi. Waligóra wziął wielką górę a Wyrwidąb dąb by pokonać smoczysko. Początkowo obaj przestraszyli się zwierza. Waligóra niechcący odrzucił górę w takki sposób, że spadła ona na ogon smoka. Wtedy, bez żadnych obaw pokonali smoka. Król, obiecawszy wcześniej, przekazał braciom za żony swoje dwie córki, a samych wybawców nagrodził tytułem książąt.
;)