Pestka biegnie po chłopców,Ula zostaje z nieznajomym.Zaczynają rozmowę. Ula przygotowuje dla przybysz napar z mięty, rozpala ognisko, aby Zenek mógł się ogrzać.Po chwili pojawia się reszta grupy.
Pestka, Julek, Marian i Ula wybrali się na oranżadę do sklepu, gdzie spotkali Zenka który kradł jabłka z sadu. Zenek wytłumaczył się z tego znajomym i poszli razem się napić. Koło sklepu zobaczyli jak pewna kobieta zostawiła dziecko na wozie zaprzężonym w konie. Zwierzęta nagłe spłoszył huk ciągnika, konie pobiegły w stronę drogi, gdzie z naprzeciwka nadjeżdżał samochód. Wtedy Zenek pobiegł za końmi i uratował dziecko. Mama uratowanego dziecka podziękowała chłopakowi i chciała się dowiedzieć jak bohater jej uratowanego chłopczyka się nazywa, wtedy Zenek skłamał wymyślając jakieś nazwisko. Później piątka przyjaciół, poszła na wyspę.
Pestka biegnie po chłopców,Ula zostaje z nieznajomym.Zaczynają rozmowę. Ula przygotowuje dla przybysz napar z mięty, rozpala ognisko, aby Zenek mógł się ogrzać.Po chwili pojawia się reszta grupy.
Pestka, Julek, Marian i Ula wybrali się na oranżadę do sklepu, gdzie spotkali Zenka który kradł jabłka z sadu. Zenek wytłumaczył się z tego znajomym i poszli razem się napić. Koło sklepu zobaczyli jak pewna kobieta zostawiła dziecko na wozie zaprzężonym w konie. Zwierzęta nagłe spłoszył huk ciągnika, konie pobiegły w stronę drogi, gdzie z naprzeciwka nadjeżdżał samochód. Wtedy Zenek pobiegł za końmi i uratował dziecko. Mama uratowanego dziecka podziękowała chłopakowi i chciała się dowiedzieć jak bohater jej uratowanego chłopczyka się nazywa, wtedy Zenek skłamał wymyślając jakieś nazwisko. Później piątka przyjaciół, poszła na wyspę.