Julek nie może zapomnieć Zenka, ma żal do Mariana, że wszystko stało się przez niego. Po kolacji Marian pakuje walizkę, postanawia dogonić Zenka, który idzie pieszo. Rano oznajmia dziadkom, że wybierają się na wycieczkę. Marian wsiada do autobusu, a Julek udaje się na wyspę. Marian wysiada w Bielicach i rusza na poszukiwania Zenka, jednak bardzo obawia się spotkania z nim i kpin z jego strony. Dzieci martwią się, że Zenek może zostać aresztowany za kradzież. Bardzo chcą oddać pieniądze przekupce, wtedy Zenek byłby bezpieczny. Nie chcą jednak prosić o nie rodziców. Ula postanawia pożyczyć od ojca 50 zł, nie chce jednak wyjawić mu celu tej pożyczki. Na pytanie doktora, dlaczego mu nie ufa, odpowiada, że nawet go nie zna. Wraca do domu Marian, spotkał Zenka po drodze, lecz chłopak nie chciał wrócić na wyspę.
Julek nie może zapomnieć Zenka, ma żal do Mariana, że wszystko stało się przez niego. Po kolacji Marian pakuje walizkę, postanawia dogonić Zenka, który idzie pieszo. Rano oznajmia dziadkom, że wybierają się na wycieczkę. Marian wsiada do autobusu, a Julek udaje się na wyspę. Marian wysiada w Bielicach i rusza na poszukiwania Zenka, jednak bardzo obawia się spotkania z nim i kpin z jego strony.
Dzieci martwią się, że Zenek może zostać aresztowany za kradzież. Bardzo chcą oddać pieniądze przekupce, wtedy Zenek byłby bezpieczny. Nie chcą jednak prosić o nie rodziców. Ula postanawia pożyczyć od ojca 50 zł, nie chce jednak wyjawić mu celu tej pożyczki. Na pytanie doktora, dlaczego mu nie ufa, odpowiada, że nawet go nie zna.
Wraca do domu Marian, spotkał Zenka po drodze, lecz chłopak nie chciał wrócić na wyspę.