Streść wybraną z polskich legend. ;) Prooszę bardzo ! ;*
klaudusia12913
Legenda o smoku Wawelskim Wyjdaje mi się, że na początek przyda się wyjaśnienie pojęcia " smok". Otóż było to olbrzymie stworzenie podobne do gada, występowało ono w wielu kulturach świata i było różnie przez nie odbierane. W Chinach postać smoka symbolizowała władzę, doskonałość... natomiast w Europie, smoki spostrzegane były raczej jako okrutne bestie. W Polsce zdecydowanie najpopularniejszym smokiem jest SMOK WAWELSKI, który jest postacią występującą w jednej z najpiękniejszych legend... Kiedy okrutny smok zamieszkał jamę na wawelskim zboczu Gród krakowski zadrżał ze strachu! Bestia pożerała zwierzęta i ptactwo domowe, a im więcej jadł, tym więcej domagała się daniny. Kiedy zapasy żywności były już niewystarczające smok zaczął polować również na ludzi. Zwołanym przez króla podwładnym nie udało się pokonać potwora ... więc zaradny władca wysłał giermków aby ogłosili w całym mieście, iż osoba, której uda się zabić smoka, otrzyma wspaniałą nagrodę. Wielu śmiałków próbowało uśmiercić smoka, lecz niestety nikomu się nie udało. Tym zmaganiom przypatrywał się uważnie szewc. Po kilku dniach wpadł na wspaniały pomysł! Kupił barana... wyjął wszystkie jego wnętrzności, a skórę obficie nadział siarką i smołą. Tak przygotowane zwierzę podrzucił przed pieczarę smoka, który zwabiony zapachem baranka, wyszedł z jamy i szybko połknął samkowity kąsek. Poczuł przeraźliwy ból - ogień zaczął palić jego żołądek! Olbrzym podszedł do brzegu rzeki i zaczął pić wodę. Jego brzuch z sekundy na sekundę stawał się coraz większy... ! Smok pił... pił... pił... aż pękł! W grodzie zapadła radość, a bohater został należycie nagrodzony.
Maagda
Dawno temu do Bałtyku przypłynęły 2 siostry - syreny. Jedna z nich upodobała sobie skały w cieśninach duńskich i do tej pory możemy ją zobaczyć siedzącą na skale u wejścia do portu w Kopenhadze. Druga dopłynęła aż do wielkiego nadmorskiego portu Gdańsk, a potem Wisłą popłynęła w górę jej biegu. Podobno u podnóża dzisiejszego Starego Miasta wyszła z wody na brzeg, a że miejsce spodobało się jej, postanowiła tu zostać. Rybacy zauważyli, że ktoś podczas ich połowu wzburza fale Wisły, plącze sieci i wypuszcza ryby z więcierzy. Ponieważ jednak syrena oczarowywała ich swym pięknym śpiewem, nic jej nie zrobili. Ktoregoś dnia bogaty kupiec zobaczył syrenę i usłyszał jej śpiew. Szybko przeliczył, ile zarobi, jeżeli uwięzi syrenę i będzie ją pokazywać na jarmarkach. Podstępem ujął syrenę i uwięził ją w drewnianej szopie, bez dostępu do wody. Skargi syreny usłyszał młody parobek, syn rybaka i z pomocą przyjaciół w nocy uwolnił ją. Syrena z wdzięczności za to, że mieszkańcy stanęli w jej obronie obiecała im, że w razie potrzeby oni też mogą liczyć na jej pomoc. I dlatego warszawska syrena jest uzbrojona - ma miecz i tarczę dla obrony naszego miasta.
Lech, Cech i Prus byli to bracia, żyjący pzred wiekami. Gdy byli jeszcze dziecmi mieli niezwykły sen, ze każdy z nich dostanie po koniu, tak też się stało. Za namową kapłana na tych koniach bracia udali się na poszukiwanie Światowida. Wyprawa powiodła się, w nagrodę otrzymali trzy topory i trzy mieszki z tajnym znakiem. Lech znalazł w nim pióro Podobne leżało pod drzewem, więc Lech postanowił założyć tam osadę, którą nazwał Gnieznem
Wyjdaje mi się, że na początek przyda się wyjaśnienie pojęcia " smok". Otóż było to olbrzymie stworzenie podobne do gada, występowało ono w wielu kulturach świata i było różnie przez nie odbierane. W Chinach postać smoka symbolizowała władzę, doskonałość... natomiast w Europie, smoki spostrzegane były raczej jako okrutne bestie. W Polsce zdecydowanie najpopularniejszym smokiem jest SMOK WAWELSKI, który jest postacią występującą w jednej z najpiękniejszych legend...
Kiedy okrutny smok zamieszkał jamę na wawelskim zboczu Gród krakowski zadrżał ze strachu! Bestia pożerała zwierzęta i ptactwo domowe, a im więcej jadł, tym więcej domagała się daniny. Kiedy zapasy żywności były już niewystarczające smok zaczął polować również na ludzi. Zwołanym przez króla podwładnym nie udało się pokonać potwora ... więc zaradny władca wysłał giermków aby ogłosili w całym mieście, iż osoba, której uda się zabić smoka, otrzyma wspaniałą nagrodę. Wielu śmiałków próbowało uśmiercić smoka, lecz niestety nikomu się nie udało. Tym zmaganiom przypatrywał się uważnie szewc. Po kilku dniach wpadł na wspaniały pomysł! Kupił barana... wyjął wszystkie jego wnętrzności, a skórę obficie nadział siarką i smołą. Tak przygotowane zwierzę podrzucił przed pieczarę smoka, który zwabiony zapachem baranka, wyszedł z jamy i szybko połknął samkowity kąsek. Poczuł przeraźliwy ból - ogień zaczął palić jego żołądek! Olbrzym podszedł do brzegu rzeki i zaczął pić wodę. Jego brzuch z sekundy na sekundę stawał się coraz większy... ! Smok pił... pił... pił... aż pękł!
W grodzie zapadła radość, a bohater został należycie nagrodzony.
Druga dopłynęła aż do wielkiego nadmorskiego portu Gdańsk, a potem Wisłą popłynęła w górę jej biegu. Podobno u podnóża dzisiejszego Starego Miasta wyszła z wody na brzeg, a że miejsce spodobało się jej, postanowiła tu zostać.
Rybacy zauważyli, że ktoś podczas ich połowu wzburza fale Wisły, plącze sieci i wypuszcza ryby z więcierzy. Ponieważ jednak syrena oczarowywała ich swym pięknym śpiewem, nic jej nie zrobili.
Ktoregoś dnia bogaty kupiec zobaczył syrenę i usłyszał jej śpiew. Szybko przeliczył, ile zarobi, jeżeli uwięzi syrenę i będzie ją pokazywać na jarmarkach. Podstępem ujął syrenę i uwięził ją w drewnianej szopie, bez dostępu do wody. Skargi syreny usłyszał młody parobek, syn rybaka i z pomocą przyjaciół w nocy uwolnił ją.
Syrena z wdzięczności za to, że mieszkańcy stanęli w jej obronie obiecała im, że w razie potrzeby oni też mogą liczyć na jej pomoc. I dlatego warszawska syrena jest uzbrojona - ma miecz i tarczę dla obrony naszego miasta.
liczę na naj.:*
Lech, Cech i Prus byli to bracia, żyjący pzred wiekami.
Gdy byli jeszcze dziecmi mieli niezwykły sen, ze każdy z nich dostanie po koniu, tak też się stało.
Za namową kapłana na tych koniach bracia udali się na poszukiwanie Światowida.
Wyprawa powiodła się, w nagrodę otrzymali trzy topory i trzy mieszki z tajnym znakiem.
Lech znalazł w nim pióro
Podobne leżało pod drzewem, więc Lech postanowił założyć tam osadę, którą nazwał Gnieznem