Akcja powieści "Ten Obcy" rozgrywa się w osadzie Olszyny. Książka opowiada o przygodach grupki przyjaciół: Uli, Mariana, Pestki i Julka. Dorastająca młodzież często spotyka się na wysepce (obok rzeki Młynówki), gdzie chłopaki i dziewczyny rozmawiają o ważnych sprawach i zwierzają się ze swoich problemów. O kryjówce na wyspie nie wiedział nikt z mieszkancow wsi. Pewnego dnia w ich enklawie pojawia się nieznajoma postać. Chłopak o imieniu Zenek, był zraniony w nogę. Niewiele opowiada o swoim życiu, ale oznajmia, iż szuka wujka. Zostaje na wyspie i szybko zyskuje sympatię reszty towarzystwa. Zenek jest odważny i śmiały, nie boi się miejscowych chuliganów i chętnie udziela wszystkim pomocy. Nowi przyjaciele chętnie wysłuchują jego opowieści o podróżowaniu autostopem i wybaczają mu nawet kradzież owoców. Niestety przekracza granicę zaufania kradnąc pieniądze. Tajemniczy gość opuszcza wyspę. Na prośbę Julka poowraca. Zwierza się Uli ze swoich problemów, a ona po wysłuchaniu jego historii stara się mu pomóc. Dzięki staraniom dziewczynki i jej taty, Zenkowi udaje się odszukać wujka. Zenek bardzo dobrze czuł się w domu Uli. Doktor osobiście pojechał do Tczewa, gdzie pracował pan Janica. Wujek był gotów przyjąć do siebie Zenka, z radością podjął się trudu wychowywania go. Zenek wyjechał. Zostawił list do Uli, w którym zapewniał ją o swej miłości. Wyjaśnił też ostatecznie, dlaczego uciekł z domu - jego ojciec pił, znęcał się nad synem. W kopercie było również pięćdziesiąt złotych - zwrot długu. List kończył się zapewnieniem, że Zenek nigdy nie zapomni Uli i któregoś dnia wróci do Olszyn. Dzieci zapisały mu swoje Warszawskie Adresy ,a on pojechał do Wuja
Akcja powieści "Ten Obcy" rozgrywa się w osadzie Olszyny. Książka opowiada o przygodach grupki przyjaciół: Uli, Mariana, Pestki i Julka. Dorastająca młodzież często spotyka się na wysepce (obok rzeki Młynówki), gdzie chłopaki i dziewczyny rozmawiają o ważnych sprawach i zwierzają się ze swoich problemów. O kryjówce na wyspie nie wiedział nikt z mieszkancow wsi. Pewnego dnia w ich enklawie pojawia się nieznajoma postać. Chłopak o imieniu Zenek, był zraniony w nogę. Niewiele opowiada o swoim życiu, ale oznajmia, iż szuka wujka. Zostaje na wyspie i szybko zyskuje sympatię reszty towarzystwa. Zenek jest odważny i śmiały, nie boi się miejscowych chuliganów i chętnie udziela wszystkim pomocy. Nowi przyjaciele chętnie wysłuchują jego opowieści o podróżowaniu autostopem i wybaczają mu nawet kradzież owoców. Niestety przekracza granicę zaufania kradnąc pieniądze. Tajemniczy gość opuszcza wyspę. Na prośbę Julka poowraca. Zwierza się Uli ze swoich problemów, a ona po wysłuchaniu jego historii stara się mu pomóc. Dzięki staraniom dziewczynki i jej taty, Zenkowi udaje się odszukać wujka. Zenek bardzo dobrze czuł się w domu Uli. Doktor osobiście pojechał do Tczewa, gdzie pracował pan Janica. Wujek był gotów przyjąć do siebie Zenka, z radością podjął się trudu wychowywania go. Zenek wyjechał. Zostawił list do Uli, w którym zapewniał ją o swej miłości. Wyjaśnił też ostatecznie, dlaczego uciekł z domu - jego ojciec pił, znęcał się nad synem. W kopercie było również pięćdziesiąt złotych - zwrot długu. List kończył się zapewnieniem, że Zenek nigdy nie zapomni Uli i któregoś dnia wróci do Olszyn.
Dzieci zapisały mu swoje Warszawskie Adresy ,a on pojechał do Wuja