Stosunek Harpagona do służących pozastawiał wiele do życzenia. Zaślepiony miłością do pieniędzy dbał tylko o to, by jak najmniej wydać i jak najwięcej oszczędzić. Dobre tego przykłady można znaleźć w scenie pierwszej i drugiej aktu trzeciego, dotyczącej spotkania głównego bohatera z Marianną. Harpagon zlecając pani Claude sprzątnięcie mieszkania i pilnowanie butelek, informuje ją o konsekwencjach jakie będzie musiała ponieść za niedokładne wypełnienie obowiązku i przypadkowe stłuczenie przedmiotów. Podobnie postępuje z pozostałymi sługami- Ździebełkiem i Szczygiełkiem, każąc obsługiwać gości jak najoszczędniej. Gdy dopominają się o nowe liberie, Skąpiec przekonuje służbę o tym, iż plamy i rozdarcia są mało widoczne, więc łatwo będzie zakryć je przed gośćmi.
Stosunek Harpagona do służących pozastawiał wiele do życzenia. Zaślepiony miłością do pieniędzy dbał tylko o to, by jak najmniej wydać i jak najwięcej oszczędzić. Dobre tego przykłady można znaleźć w scenie pierwszej i drugiej aktu trzeciego, dotyczącej spotkania głównego bohatera z Marianną. Harpagon zlecając pani Claude sprzątnięcie mieszkania i pilnowanie butelek, informuje ją o konsekwencjach jakie będzie musiała ponieść za niedokładne wypełnienie obowiązku i przypadkowe stłuczenie przedmiotów. Podobnie postępuje z pozostałymi sługami- Ździebełkiem i Szczygiełkiem, każąc obsługiwać gości jak najoszczędniej. Gdy dopominają się o nowe liberie, Skąpiec przekonuje służbę o tym, iż plamy i rozdarcia są mało widoczne, więc łatwo będzie zakryć je przed gośćmi.