bartholomew1
Stan wojenny wybuchł, ponieważ w Polsce, państwie wtedy komunistycznym zaczęła na władzę oddziałowywać bardzo mocno Solidarność, niezależny związek zawodowy. Związkowi Radzieckiemu który niejako sterował Polską, nie spodobało się zachowanie polaków i polskiej władzy która zezwalała n takioe zachowania a nawet podpisała porozumienia. Było to pierwsze wydarzenie tak dużą skalę wśród krajów bloku komunistycznego od początku jego istnienia. Do solidarności należało w jej szczytowym okresie 10 000 000 ludzi zaś do PZPR w jej najlepszym momencie 3 mln. Breżniew martwiąc się sytuacją w Polsce, ostrzegł Jaruzelskiego na zjeździe pańsyw Układu warszawskiego że jeżeli nic nie zrobi to Związek Radziecki będzie zmuszony wraz z Układem wywołac interwencję wojskową. Jaruzelski musiał coś zrobić tak więc zdecydował że stan wojenny i uspokojenie sytuacj w kraju spowoduje zaspokojanie i tak już bardzo złej sytuacji politycznej Polski.
12dela12
Więc: 13 grudnia 1981r.generał Jaruzelski ogłosił wprowadzenie stanu wojennego.Władzę przejęła Wojkowa Rada Ocalenia Narodowego.Aresztowano wielu działaczy Solidarności.Pojawiła się cenzura listów,kontrole pojazdów,zamknięto granice państw. Gen. Wojciech Jaruzelski po dziś dzień twierdził,że wprowadzenie stanu wojennego było koniecznością.Twierdzi,że gdyby nie stan wojenny to ZSRR legalnie wszedł z wojskiem na tereny naszego kraju i zastalibyśmy "wchłonięci". Głosy są podzielone.Osobiście uważam,że władze komunistyczne sprawujące rządy w Polsce po prostu przestraszyły się ,że Wojtyła został papieżem(kraje bloku wschodniego,Polska w kręgu zainteresowania),większość społeczeństwa wspierała NSZZ "Solidarność".Więc trzeba było zastraszyć kraj.
13 grudnia 1981r.generał Jaruzelski ogłosił wprowadzenie stanu wojennego.Władzę przejęła Wojkowa Rada Ocalenia Narodowego.Aresztowano wielu działaczy Solidarności.Pojawiła się cenzura listów,kontrole pojazdów,zamknięto granice państw.
Gen. Wojciech Jaruzelski po dziś dzień twierdził,że wprowadzenie stanu wojennego było koniecznością.Twierdzi,że gdyby nie stan wojenny to ZSRR legalnie wszedł z wojskiem na tereny naszego kraju i zastalibyśmy "wchłonięci".
Głosy są podzielone.Osobiście uważam,że władze komunistyczne sprawujące rządy w Polsce po prostu przestraszyły się ,że Wojtyła został papieżem(kraje bloku wschodniego,Polska w kręgu zainteresowania),większość społeczeństwa wspierała NSZZ "Solidarność".Więc trzeba było zastraszyć kraj.