To nalezy gdzie byłes! i czy to ma byc prawdziwe jezeli fikcyjne to np
Ostanie ferie spędziłem..... <wpisujesz date feri> .Bardzo mi sie podobały,przezyłem mnustwo przygód.
W te zime po raz pierwszy jezdziłem na nartach.Zaczynałem nauke od podstaw. Początkowo nie najlepiej mi to wychodziło ,jednak przełamamałem strach i drugiego dnia potrafiłem prawidłowo jezdzic.Mój instruktor bardzo mnie pochwalił.
W pierwszym tygodniu ferii pojechałem na obóz narciarski. Poznałem miłych ludzi. Wszyscy chwalili moja jazde.Opiekun zimowiska zaproponował mi zawodu narciarskie w drugim tygodniu.Byłem dumny . Koledzy cieszyli sie moim sukcemsem razem ze mną. Na obozie codziennie od 19.30 do 20.30 wychodzilismy na hale sportową i gralismy w piłke nożną,koszykówke ,siatkówke i piłke ręczną.Nasz osrodek był bardzo przyjemny, wszystkim sie podobał. Niestety jeden z moich kolegów wrócił 3 dni przed zakonczeniem obozu do domu. Powodem była złamana ręka. Piotrek rozpędził się na nartach po czym przewrócił się na lewą reke.Opiekun od razy zareagował i zabandazopwal mojemu koledze ręke. Gdy wrócilismy do osrodka Piotrek pojechal do szpitala na przeswietlenie.Reszt obozowiczów w tym czasie poszła z kierownikiem na spacer. Chłopak do mnie zadzwonił i powiedizał ze przyjedzie po niego jutro tata ,bo okazało sie ze ręka jest złamana.Wszyscy pozegnalismy go z zalem.
Drugiego tygodnia pojechałem na zawdoy. Musiałem w jak najlepszym czasie przekjechac slalomem .W mojej kategori bylo 9 osób. Na koncu ogłoszono wyniki.Zajełem 2 miejsce. Z medalem i usmiechem na twarzy wrócilem do domu.Tam wszyscy patrzyli na mnie z szacunkiem .
Ferie były jak najbardziej udane .Nigdy nie zapomne tak mile spedzonego czasu
To nalezy gdzie byłes! i czy to ma byc prawdziwe jezeli fikcyjne to np
Ostanie ferie spędziłem..... <wpisujesz date feri> .Bardzo mi sie podobały,przezyłem mnustwo przygód.
W te zime po raz pierwszy jezdziłem na nartach.Zaczynałem nauke od podstaw. Początkowo nie najlepiej mi to wychodziło ,jednak przełamamałem strach i drugiego dnia potrafiłem prawidłowo jezdzic.Mój instruktor bardzo mnie pochwalił.
W pierwszym tygodniu ferii pojechałem na obóz narciarski. Poznałem miłych ludzi. Wszyscy chwalili moja jazde.Opiekun zimowiska zaproponował mi zawodu narciarskie w drugim tygodniu.Byłem dumny . Koledzy cieszyli sie moim sukcemsem razem ze mną. Na obozie codziennie od 19.30 do 20.30 wychodzilismy na hale sportową i gralismy w piłke nożną,koszykówke ,siatkówke i piłke ręczną.Nasz osrodek był bardzo przyjemny, wszystkim sie podobał. Niestety jeden z moich kolegów wrócił 3 dni przed zakonczeniem obozu do domu. Powodem była złamana ręka. Piotrek rozpędził się na nartach po czym przewrócił się na lewą reke.Opiekun od razy zareagował i zabandazopwal mojemu koledze ręke. Gdy wrócilismy do osrodka Piotrek pojechal do szpitala na przeswietlenie.Reszt obozowiczów w tym czasie poszła z kierownikiem na spacer. Chłopak do mnie zadzwonił i powiedizał ze przyjedzie po niego jutro tata ,bo okazało sie ze ręka jest złamana.Wszyscy pozegnalismy go z zalem.
Drugiego tygodnia pojechałem na zawdoy. Musiałem w jak najlepszym czasie przekjechac slalomem .W mojej kategori bylo 9 osób. Na koncu ogłoszono wyniki.Zajełem 2 miejsce. Z medalem i usmiechem na twarzy wrócilem do domu.Tam wszyscy patrzyli na mnie z szacunkiem .
Ferie były jak najbardziej udane .Nigdy nie zapomne tak mile spedzonego czasu