Question

List - helpppppppppp

Jesteś żołnierzem francuskim , walczącym na froncie zachodnim podczas I wojny światowe. Napisz list do przyjaciela/żony/dziewczyny.

W liście muszą być zawarte inf. dotyczące:

-wspomnieć o przyczynach wybuchu wojny

-metody/sposób prowadzenia walk

-rezultat wyniku walk na froncie zachodnim

min. strona A5

Answer 1

Witaj przyjacielu!                                                            Verdun 24 wrzesień 1918

Jak wiesz od czterech lat jestem na wojnie napewno pamiętasz jak odmawiałeś mi żebym wstąpił do wojska ale cie nie posłuchałem.Walczyłem już na wielu bitwach i to co widziałem przechodzi ludzkie pojecia.Widziałem tyle krwi tyle ciał że aż dech zapiera.Miałeś racje żebym nie szedł do wojska a teraz mam za swoje.Sytuacja na froncie jest dobra wojna już praktycznie się kończy bo państwa centralne upadają.W 1916 prawie by mnie zabili gdyby nie mój kumpel który rzucił granat na ckm.Ale niestety potem zginął od postrzału w głowe.Powiem ci że trafiłem do 2 armi francuskiej okopanej niedaleko Verdun.Walke prowadzimy na kilka sposobów czasami strzelamy do wroga jak na nas naciera a jak jest blisko to idziemy na bagnety.czasami niemcy użyją gazu przeciwko nam ale mamy maski gazowe więc jakoś dajemy sobie rade.Jutro ruszamy do ostatniej ofensywy . Biegniemy prosto na okopy wroga ja jestem w 4 lini gdyż jestem oficerem mam stopień kapitana ale pójde z moimi ludzmi na przód.mamy plany przedostać się przez 1 i 2 linię okopową a potem zasypiemy niemców bombami z naszych samolotów.Ciągle się zastanawiam dlaczego ty nie poszedłeś przecierz masz dopiero 22 lata i bez problemu mógłbyć iść.Ale może nie chciałeś zginąć może chciałeś być z dziewczyną albo z rodziną.Kiedy wy spokojnie odpoczywacie w domach my oddajemy za was życie jest to największa cena jaka płacimy.Rezultaty walki na froncie w ciągu tych czterech lat są dobre mianowicie ruszamy w stronie granicy niemieckiej na jeszcze na początku wojny do oni przekroczyli nazą.ale zginęło już wielu ludzi aż za wielu tylu młodych ludzi zostawiło swoje rodziny dzieci żony a teraz rozpaczają nad śmiercią swoich ojców mężów synach.Codziennie modliłem się do Boga żeby dał mi siłe w tych trudnych chwilach żeby dał mi przetrwać i do tej pory wysuchał mojej prośby.Pamiętam jeszcze jak razem bawiliśmy się w piaskownicy potem w podstawuwce w gimnazjum szkole średniej a teraz nasze drogi się rozeszły ja ruszyłem na front ty opiekujesz się rodziną.Boże żebym tylko jutro przetrwał.Kiedy już będe stary i jak przeżyje napewno powiem o tym moim dzieciom i wnukom że ja walczyłem na 1 wojnie światowej na froncie zachodnim.Kiedyś tacy ludzie jak my czyli prości żołnierze 2 armi francuskiej przejdziemy na karty historii. za parę tygodni wojna się skończy a ja wróce do domu i będziemy mogli znowu się widzieć po 4 latach.Powiedz mojej dziewczynie że ją kocham i za niedługo wrócę do niej i będziemy znowu mogli być razem.

 

 

                                                                                   Kapitan Adrien Blanco