Osoby śmiecące, osoby jeżdżące samochodami, osoby używające dezodorantów powiekszających dziurę ozonową, osoby robiące doświadczenia na zwierzętach, osoby ścinające lasy, osoby, które pracują w fabrykach...
Więcej już nie wiem, ale mam nadzieję, że choć trochę pomogłam :)
Człowiek bardzo zmienił środowisko. Ułatwił sobie życie, jednak część z jego działań niszczy przyrodę. Człowiek stworzył samochód, uprościł sobie w ten sposób podróżowanie, jednak spaliny z samochodu zawierają szkodliwe dla środowiska gazy, między innymi dwutlenek węgla (CO2), który działa jak gąbka, na ziemie dociera ciepło ze słońca, a dwutlenek węgla to ciepło zatrzymuje na ziemi, co powoduje globalne ocieplenie. Globalne ocieplenie powoduje „anomalia” pogodowe(np. ostatnia trąba powietrzna w okolicach Częstochowy czy „szkwał” na mazurach). Globalne ocieplenie wywołuje również topnienie lodowców, co powoduje wzrost poziomu mórz i oceanów. Żeby ograniczyć szkodliwe gazy w spalinach samochodowych stosuje się teraz katalizatory spalin, jednak nie rozwiązuje to do końca problemu. Ja popieram chodzenie pieszo i jeżdżenie rowerem, nie wydzielamy w ten sposób niekorzystnych dla środowiska gazów, a poprawiamy sobie kondycję. Inny przykład, to aerozole. Używamy ich gdy chcemy coś pomalować (farby) lub gdy używamy dezodorantu itp. Aerozole zawierają freon, który wydostając się do atmosfery niszczy warstwę ozonową, co prowadzi do powiększania się dziury ozonowej. W skutek tego wzrasta ilość zachorowań na raka, zwłaszcza raka skóry. Kolejny przyklad to śmieci. Niektórzy wrzucają wszystko do jednego pojemnika na śmieci, wszystko trafia na wysypisko i się rozkłada. A powinno się wrzucać do właściwych pojemników (szkło bezbarwne do pojemnika dla szkła bez barwnego, papier do pojemnika na papier itp.). W ten sposób część śmieci trafia do odzysku, dzięki czemu oszczędzamy np. papier, przez co oszczędzamy również drewno, co sprawia że nie wycinamy lasów, które pobierają dwutlenek węgla i zamieniają go na tlen. Uważam, że bezmyślność niektórych ludzi bardzo niszczy środowisko, bo idzie ograniczać niszczenie środowiska, ale niektórzy to „olewają”, bo np. po co stracić 30 sekund więcej i posegregować śmieci, można wrzucić wszystko do jednego pojemnika – będzie szybciej.
Osoby śmiecące, osoby jeżdżące samochodami, osoby używające dezodorantów powiekszających dziurę ozonową, osoby robiące doświadczenia na zwierzętach, osoby ścinające lasy, osoby, które pracują w fabrykach...
Więcej już nie wiem, ale mam nadzieję, że choć trochę pomogłam :)
Człowiek bardzo zmienił środowisko. Ułatwił sobie życie, jednak część z jego działań niszczy przyrodę. Człowiek stworzył samochód, uprościł sobie w ten sposób podróżowanie, jednak spaliny z samochodu zawierają szkodliwe dla środowiska gazy, między innymi dwutlenek węgla (CO2), który działa jak gąbka, na ziemie dociera ciepło ze słońca, a dwutlenek węgla to ciepło zatrzymuje na ziemi, co powoduje globalne ocieplenie. Globalne ocieplenie powoduje „anomalia” pogodowe(np. ostatnia trąba powietrzna w okolicach Częstochowy czy „szkwał” na mazurach). Globalne ocieplenie wywołuje również topnienie lodowców, co powoduje wzrost poziomu mórz i oceanów. Żeby ograniczyć szkodliwe gazy w spalinach samochodowych stosuje się teraz katalizatory spalin, jednak nie rozwiązuje to do końca problemu. Ja popieram chodzenie pieszo i jeżdżenie rowerem, nie wydzielamy w ten sposób niekorzystnych dla środowiska gazów, a poprawiamy sobie kondycję. Inny przykład, to aerozole. Używamy ich gdy chcemy coś pomalować (farby) lub gdy używamy dezodorantu itp. Aerozole zawierają freon, który wydostając się do atmosfery niszczy warstwę ozonową, co prowadzi do powiększania się dziury ozonowej. W skutek tego wzrasta ilość zachorowań na raka, zwłaszcza raka skóry. Kolejny przyklad to śmieci. Niektórzy wrzucają wszystko do jednego pojemnika na śmieci, wszystko trafia na wysypisko i się rozkłada. A powinno się wrzucać do właściwych pojemników (szkło bezbarwne do pojemnika dla szkła bez barwnego, papier do pojemnika na papier itp.). W ten sposób część śmieci trafia do odzysku, dzięki czemu oszczędzamy np. papier, przez co oszczędzamy również drewno, co sprawia że nie wycinamy lasów, które pobierają dwutlenek węgla i zamieniają go na tlen. Uważam, że bezmyślność niektórych ludzi bardzo niszczy środowisko, bo idzie ograniczać niszczenie środowiska, ale niektórzy to „olewają”, bo np. po co stracić 30 sekund więcej i posegregować śmieci, można wrzucić wszystko do jednego pojemnika – będzie szybciej.