Od tak zwanego konia trojańskiego z "Iliady" Homera. Był to zbudowany z drewna koń, użyty podczas wojny trojańskiej przez Greków. W środku byli schowani żołnierze i właśnie przez ten podstęp dostali się do miasta.~
koń trojański - złowrogi, niebezpieczny podarunek; zdobycz przynosząca zgubę, podstęp, fortel: Wstyd powiedzieć, ale umieściłem u Ani mojego konia trojańskiego. Poznałem jej brata i ten za paczkę gum do żucia obiecał mnie informować o wszystkim, co ona robi, gdzie chodzi... Teraz będę wiedział o niej wszystko, jeśli nie będzie się chciała ze mną umówić, będę mógł to wykorzystać przeciwko niej.
• Powiedzenie "koń trojański" należy do najbardziej znanych związków frazeologicznych wywodzących się z mitologii starożytnej Grecji. Rzecz związana jest z mitem o wojnie trojańskiej. Chcąc zakończyć dziewięcioletnią wojnę, Grecy zastosowali pewien fortel. Pewnego dnia obrońcy Troi ze zdumieniem spostrzegli, że wojska napastników odpłynęły, a w opustoszałym obozie pozostał tylko wielki drewniany koń. Błyskawicznie wokół zagadkowej zdobyczy zebrał się tłum ciekawych Trojan. Głośno zastanawiali się, co zrobić z tak dziwną spuścizną wojenną. Wreszcie zwyciężył pogląd, że drewnianego konia należy tryumfalnie wprowadzić do miasta i, jako zwycięskie trofeum, postawić na głównym placu Troi. Tak też uczyniono, mimo protestów kapłana Laokoona oraz wieszczki Kasandry. Gdy tylko koń stanął w obrębie murów miasta, mieszkańcy rozpoczęli ucztę na cześć niespodziewanego zwycięstwa. Nikt ze świętujących nie domyślał się nawet, że we wnętrzu konia ukrytych było dwunastu greckich wojowników. Koń trojański był bowiem fortelem, który wymyślił przebiegły Odyseusz. Greckie okręty odpłynęły tylko na niewielką odległość, a dwunastu śmiałków dało się zamknąć w drewnianej konstrukcji, by w ten sposób dostać się do miasta i przyspieszyć jego zdobycie. Gdy uznali, że zmęczeni radością i winem Trojanie śpią, wyszli z wnętrza drewnianej machiny. Część oddziału zajęła się usuwaniem śpiących wartowników, inni otworzyli bramę. W międzyczasie okręty Greków zawróciły i ponownie zacumowały przy dawnym obozie Achajów. Gdy śmiałkowie po cichu otwarli bramy miasta, do środka wdarły się wojska greckie, które z powrotem podeszły pod Troję. Rozpoczęła się rzeź obrońców miasta, sama Troja zaś została wkrótce zburzona.
Od tak zwanego konia trojańskiego z "Iliady" Homera. Był to zbudowany z drewna koń, użyty podczas wojny trojańskiej przez Greków. W środku byli schowani żołnierze i właśnie przez ten podstęp dostali się do miasta.~
koń trojański - złowrogi, niebezpieczny podarunek; zdobycz przynosząca zgubę, podstęp, fortel: Wstyd powiedzieć, ale umieściłem u Ani mojego konia trojańskiego. Poznałem jej brata i ten za paczkę gum do żucia obiecał mnie informować o wszystkim, co ona robi, gdzie chodzi... Teraz będę wiedział o niej wszystko, jeśli nie będzie się chciała ze mną umówić, będę mógł to wykorzystać przeciwko niej.
• Powiedzenie "koń trojański" należy do najbardziej znanych związków frazeologicznych wywodzących się z mitologii starożytnej Grecji. Rzecz związana jest z mitem o wojnie trojańskiej. Chcąc zakończyć dziewięcioletnią wojnę, Grecy zastosowali pewien fortel. Pewnego dnia obrońcy Troi ze zdumieniem spostrzegli, że wojska napastników odpłynęły, a w opustoszałym obozie pozostał tylko wielki drewniany koń. Błyskawicznie wokół zagadkowej zdobyczy zebrał się tłum ciekawych Trojan. Głośno zastanawiali się, co zrobić z tak dziwną spuścizną wojenną. Wreszcie zwyciężył pogląd, że drewnianego konia należy tryumfalnie wprowadzić do miasta i, jako zwycięskie trofeum, postawić na głównym placu Troi. Tak też uczyniono, mimo protestów kapłana Laokoona oraz wieszczki Kasandry. Gdy tylko koń stanął w obrębie murów miasta, mieszkańcy rozpoczęli ucztę na cześć niespodziewanego zwycięstwa. Nikt ze świętujących nie domyślał się nawet, że we wnętrzu konia ukrytych było dwunastu greckich wojowników. Koń trojański był bowiem fortelem, który wymyślił przebiegły Odyseusz. Greckie okręty odpłynęły tylko na niewielką odległość, a dwunastu śmiałków dało się zamknąć w drewnianej konstrukcji, by w ten sposób dostać się do miasta i przyspieszyć jego zdobycie. Gdy uznali, że zmęczeni radością i winem Trojanie śpią, wyszli z wnętrza drewnianej machiny. Część oddziału zajęła się usuwaniem śpiących wartowników, inni otworzyli bramę. W międzyczasie okręty Greków zawróciły i ponownie zacumowały przy dawnym obozie Achajów. Gdy śmiałkowie po cichu otwarli bramy miasta, do środka wdarły się wojska greckie, które z powrotem podeszły pod Troję. Rozpoczęła się rzeź obrońców miasta, sama Troja zaś została wkrótce zburzona.