Siemka napisze mi ktoś wypracowanie z "Zemsty" mam to na jutro daję naj !
devilrobert1
Wątek główny – dotyczy sporu o mur i wzajemnych, nieprzyjaznych relacji między Cześnikiem a Rejentem. W starym zamku zamieszkuje dwóch nienawidzących się sąsiadów: Cześnik Maciej Raptusiewicz i Rejent Milczek. Jedna połowa budynku prawnie należy do Klary – bratanicy Cześnika, druga do Rejenta. Rozdziela je mur, który miejscami jest wyszczerbiony. Przez wyłom odbywa się „nielegalna” komunikacja bohaterów. Rejent, jako właściciel nie tylko połowy zamku, ale i części muru, postanawia go naprawić i wtedy sąsiedzki spór zostaje spotęgowany. Murarze wynajęci przez Rejenta wykonują prace naprawcze, co nie podoba się Cześnikowi, który podobnie jak Rejent całą sytuację obserwuje z okna. Posyła swoich pachołków celem przerwania prac i dochodzi do bójki, a właściciele – jako pośredni obserwatorzy – kłócą się, wymieniając wrogie opinie – każdy ze swojego stanowiska w oknie. W końcu zdenerwowany Cześnik życzy sobie, by mu podać strzelbę i chce celować do Rejenta: Po incydencie, który nie zakończył waśni, Rejent spisuje fałszywe zeznania robotników i najpewniej ma w planach pozwać Cześnika do sądu. Przeczuwając to, Raptusiewicz decyduje się na ostateczne rozstrzygnięcie w postaci pojedynku. Posyła z zawiadomieniem Papkina i, gdy faktycznie nadchodzi czas zemsty, inicjator (pomysłodawca) nie pojawia się w umówionym miejscu. Zdziwiony Milczek przekracza progi sąsiedzkich komnat i dostrzega nieprzewidzianą zmianę „scenariusza”. Zgoda, która musi nastąpić, zaskakuje każdego z bohaterów. licze na naj
W starym zamku zamieszkuje dwóch nienawidzących się sąsiadów: Cześnik Maciej Raptusiewicz i Rejent Milczek. Jedna połowa budynku prawnie należy do Klary – bratanicy Cześnika, druga do Rejenta. Rozdziela je mur, który miejscami jest wyszczerbiony. Przez wyłom odbywa się „nielegalna” komunikacja bohaterów. Rejent, jako właściciel nie tylko połowy zamku, ale i części muru, postanawia go naprawić i wtedy sąsiedzki spór zostaje spotęgowany. Murarze wynajęci przez Rejenta wykonują prace naprawcze, co nie podoba się Cześnikowi, który podobnie jak Rejent całą sytuację obserwuje z okna. Posyła swoich pachołków celem przerwania prac i dochodzi do bójki, a właściciele – jako pośredni obserwatorzy – kłócą się, wymieniając wrogie opinie – każdy ze swojego stanowiska w oknie. W końcu zdenerwowany Cześnik życzy sobie, by mu podać strzelbę i chce celować do Rejenta:
Po incydencie, który nie zakończył waśni, Rejent spisuje fałszywe zeznania robotników i najpewniej ma w planach pozwać Cześnika do sądu. Przeczuwając to, Raptusiewicz decyduje się na ostateczne rozstrzygnięcie w postaci pojedynku. Posyła z zawiadomieniem Papkina i, gdy faktycznie nadchodzi czas zemsty, inicjator (pomysłodawca) nie pojawia się w umówionym miejscu. Zdziwiony Milczek przekracza progi sąsiedzkich komnat i dostrzega nieprzewidzianą zmianę „scenariusza”. Zgoda, która musi nastąpić, zaskakuje każdego z bohaterów.
licze na naj