Siemka, mam zadanie na Polski , muszę przeczytać poniższy tekst a następnie odpowiedzieć na kilka pytań.Głupie odpowiedzi od razu zgłaszam ...:) Za dobrą prace daje oczywiscie NAJ :)
1.Do kogo zwraca się w swojej mowie Sokrates ?
2.Dlaczego Sokrates uważa, że jest skazany na porażkę w procesie ?
3. Czego, według myśliciela, należy unikać bardziej niż śmierci?Jakim argumentom filozof uzasadnia swój pogląd ?
4.Jak oceniasz postawę Sokratesa wobec śmierci
5.Jak mędrzec ocenia przemoc ? Czy jest ona najwyższym prawem,czy też istnieją wartości większe od niej?Uzasadnij swoje zdanie.
6. Znajdź w tekście fragmenty, które można uznać za ironiczne, i wskaż na czym polega ich ironia.
7. Jakie inne postaci znane Ci z historii przypomina Sokrates ?
8. W kim dostrzega Sokrates swoich następców? Dlaczego?
Wy może myślicie, obywatele, że ja przegrywam dlatego, bo za mało mam argumentów takich, którymi
bym was potrafił przekonać, gdybym sądził, że trzeba wszystko możliwe robić i mówić, byle wyroku uniknąć. Ani mowy. Przegrywam,
bo za mało mam nie argumentów, tylko bezwstydu i bezczelności, i zbyt mało mi się chce mówić wam takich rzeczy, których wy byście
słuchali najchętniej: gdybym tu płakał i jęczał i gdybym nie wiadomo co wyprawiał, i mówił rzeczy poniżej mojej godności, jak ja
uważam, takie, jakeście zwykli słyszeć od innych. Tymczasem ja ani przedtem nie uważałem za stosowne robić niczego podłego z
uwagi na niebezpieczeństwo, ani mi teraz żal, żem się w ten sposób bronił; wolę zginąć po takiej obronie niż tamtym sposobem żyć. Bo
ani w sądzie, ani w wojnie, ani ja, ani ktokolwiek inny nie powinien o tym przemyśliwać, żeby śmierci ujść, wszystko jedno jak.
Przecież i w bitwach często najwidoczniej można śmierci uniknąć, jeżeli ktoś porzuci zbroję albo się z prośbami zwróci do ścigających.
W każdym niebezpieczeństwie jest wiele różnych sposobów na to, żeby się śmierci wymigać, jeżeli ktoś ma odwagę wszystko jedno co
robić i mówić. Więc nie to jest rzecz trudna, obywatele: uniknąć śmierci; znacznie b trudniej — zbrodni. Bo zbrodnia biegnie prędzej
niż śmierć. Tak też i teraz; ja tam powoli chodzę, zwyczajnie jak to starzec, toteż mnie to powolniejsze zgoniło; a moi oskarżyciele to
figury nie lada i ostre, więc ich to, co szybsze: zbrodnia. I teraz ja odchodzę, w oczach waszych winien kary śmierci; oni w oczach
prawdy winni zbrodni i krzywdy. I ja się doczekam kary, i oni. A to może właśnie i lak się było powinno stać; ja też myślę, że to właśnie
w sam raz tak, jak jest.Powiadam wam. Więcej się znajdzie takich, którzy was oskarżać będą; ci, których
ja teraz byłem natchnieniem, a wyście tego nie widzieli. Będą tym przykrzejsi, im są młodsi: toteż was będą znacznie więcej oburzali.
Jeżeli sądzicie, że zabijając ludzi powstrzymacie kogoś od tego, żeby was nie ganił i nie łajał, że nie żyjecie jak się należy, to nie
widzicie rzeczy jak należy. Bo pozbywać się tego w taki sposób, jak wy, to ani podobna, ani to pięknie; najłatwiej i najpiękniej nie
gnębić drugich, ale samemu nad sobą pracować.
2.bo nie chce mówić i robić wszystkiego co jest możliwe byle by tylko uniknąć wyroku.
3.należy unikać wszystkiego co podłe bo jest to gorsze od śmierci Tymczasem ja ani przedtem nie uważałem za stosowne robić niczego podłego z
uwagi na niebezpieczeństwo, ani mi teraz żal, żem się w ten sposób bronił; wolę zginąć po takiej obronie niż tamtym sposobem żyć.
4.myśle że myślał słusznie też wolała bym śmierć niż żyć tym że zrobiłam coś podłego.
5.ocenia ją zle uważa że jest nie potrzebna bo można pogodzić się rozmawiając większą wartością od śmierci jest zbrodniaPrzecież i w bitwach często najwidoczniej można śmierci uniknąć, jeżeli ktoś porzuci zbroję albo się z prośbami zwróci do ścigających.
W każdym niebezpieczeństwie jest wiele różnych sposobów na to, żeby się śmierci wymigać, jeżeli ktoś ma odwagę wszystko jedno co
robić i mówić. Więc nie to jest rzecz trudna, obywatele: uniknąć śmierci; znacznie b trudniej — zbrodni. Bo zbrodnia biegnie prędzej
6.Bo pozbywać się tego w taki sposób, jak wy, to ani podobna, ani to pięknie; najłatwiej i najpiękniej nie
gnębić drugich, ale samemu nad sobą pracować. tekst odnosi się do śmierci a tu zaistniało połuczenie gnębieniu innych
7.hefajstosa który tak że za wszelką cenę walczył tyle tylko że o ogień
8.następców dostrzega w innych ludziach ponieważ wierzy w nich naucza ich że wcale do dojścia do porozumienia nie jest potrzebna walka
2.Nic niechce mówić i robić aby uniknąć wyroku.
3.Należy unkać janie zwracałem uwagi na nibezpieczeństwa
4.Wolał bym zginąć niż wiedzieć że zrobiłem coś złego
5.Mówi że jest zła i zbędna uważa że jest niepotrzebne. W każdej sytuacjii można się wymigać ze śmierci. Śmierci jest uniknąć łatwiej niż zbrodni
6.Pozbywać się jest łatwiej dobrych rzeczy niż złych czyż nie prawda ?
gnębić drugich, ale samemu nad sobą pracować. tekst mówi o śmierci ale ma wile przesłań metaforycznych.
7.Hefajstos który ile miał sił walczył o ogień
8.Następców widzi w innych ludziach gdyż wierzy w nich oraz ich naucza.
2.bo nie chce robić wszystkiego co jest możliwe byle by uniknąć wyroku.
3.należy unikać wszystkiego co podłe bo jest to gorsze od śmierci ,,Tymczasem ja ani przedtem nie uważałem za stosowne robić niczego podłego z
uwagi na niebezpieczeństwo, ani mi teraz żal, żem się w ten sposób bronił; wolę zginąć po takiej obronie niż tamtym sposobem żyć."
4.uważam że Sokrates myślał słusznie też wolała bym śmierć niż żyć z myślą ze zrobiłam coś podłego
7.hefajstosa który też walczył
8. dostrzega w innych ludziach ponieważ wierzy w nich naucza ich