Media społecznoścowe potrafią być świetnym narzędziem pełnym inspiracji, ale mają ciemną stronę, np. uzależnieniają, zaniżają samoocenę. Długotrwała aktywność w mediach społecznościowych niesie ze sobą zagrożenia, z których często nie zdajemy sobie sprawy.
Media społecznościowe kreują świat inny od rzeczywistości. Pokazuje to np. film "Sweat" (2020), który przedstawia trzy dni z życia influencerki fitness, która dzięki mediom społecznościowym stała się znaną i rozchwytywaną gwiazdą. Ma tysiące followersów, wszyscy ją kochają, każdy chce być blisko niej. Gdy wyłącza telefon, zostaje jednak zupełnie sama, a jej życie nie przypomina tego, które pokazuje w sieci ponieważ to, co trafia do Internetu to tylko niewielki wycinek jej życia, często bardzo mocno podkoloryzowany, a słabe punkty i kompleksy są skrzętnie ukrywane przed innymi.
Z kolei film „Sala samobójców. Hejter" (Jan Komasa2020) pokazuje ja groźnym narzędziem mogą stać się media, wykorzystywane do internetowego hejtu. Główny bohater Tomek, student prawa, zostaje wyrzucony z uczelni za plagiat, a dziewczyna, w której się podkochuje, odrzuca go. Chłopak nie zamierza jednak się poddawać. Wykorzystując media społecznościowe, publikuje kłamstwo za kłamstwem, aby osiągnąć swój cel. Staje się przy tym naprawdę niebezpieczny.
Media społecznoścowe potrafią być świetnym narzędziem pełnym inspiracji, ale mają ciemną stronę, np. uzależnieniają, zaniżają samoocenę. Długotrwała aktywność w mediach społecznościowych niesie ze sobą zagrożenia, z których często nie zdajemy sobie sprawy.
Media społecznościowe kreują świat inny od rzeczywistości. Pokazuje to np. film "Sweat" (2020), który przedstawia trzy dni z życia influencerki fitness, która dzięki mediom społecznościowym stała się znaną i rozchwytywaną gwiazdą. Ma tysiące followersów, wszyscy ją kochają, każdy chce być blisko niej. Gdy wyłącza telefon, zostaje jednak zupełnie sama, a jej życie nie przypomina tego, które pokazuje w sieci ponieważ to, co trafia do Internetu to tylko niewielki wycinek jej życia, często bardzo mocno podkoloryzowany, a słabe punkty i kompleksy są skrzętnie ukrywane przed innymi.
Z kolei film „Sala samobójców. Hejter" (Jan Komasa2020) pokazuje ja groźnym narzędziem mogą stać się media, wykorzystywane do internetowego hejtu. Główny bohater Tomek, student prawa, zostaje wyrzucony z uczelni za plagiat, a dziewczyna, w której się podkochuje, odrzuca go. Chłopak nie zamierza jednak się poddawać. Wykorzystując media społecznościowe, publikuje kłamstwo za kłamstwem, aby osiągnąć swój cel. Staje się przy tym naprawdę niebezpieczny.