Nie wiem czy jego imię ma dla was jakieś znaczenie, ale Edmund to bohater powieści "Opowieści z Narnii. Lew Czarownica Stara szafa".Od początku nie wzbudza naszej sympatii, dokucza Łucji, ośmieszją przed rodzeństwem, zaprzecza istnieniu Narnii, w swojej obłudzie, niegodziwości i kłamstwie pogrąża się coraz bardziej, nie czyni nic, aby uwolnić się od złej królowej i ratować rodzeństwo. Jest obłudny, naiwny, złośliwy i nielojalny wobec rodzeństwa. W końcu zamarznięty, wygłodzony, upokorzony przez Czarownicę, potrafi stanąć w obronie niewinnych zwierzątek, które Czarownica przy pomocą różdżki zamienia w kamienne posągi. Teraz wie, że dokonał niewłaściwego wyboru, stanął po stronie zła, nie wie jednak, jak uwolnić się od złej wiedźmy, czuje się opuszczony i upokorzony. Brakuje mu rodzeństwa, mimo obaw, wstdu spojrzenia im w oczy i przyznania się do błędu, oddał by wszystko, aby ich nie spotkać. Jego droga przez zło ku dobru jest długa i dramatyczna, musi ponieść konsekwencje swojego postępku, pozna zło i zrozumie, ak bardzo się zawiudł ufając mu, ulegając własnym słabością, szczególnie chciwości. To szlachetność rodzeństwa wyzwala go spod włądzy złej królowej i udręczenia.
Uwolniony przez Aslana dzielnie walczy i zstaje ranny w bitwie. Czarodziejski napuj Łucji, który dostała od Świętego Mikołaja ratuje mu życie. Na polu bitwy Aslan pasował go na rycerza, a on nigdy nie dowiedział się, jak wiele mu zawdzięcza.
Nie wiem czy jego imię ma dla was jakieś znaczenie, ale Edmund to bohater powieści "Opowieści z Narnii. Lew Czarownica Stara szafa".Od początku nie wzbudza naszej sympatii, dokucza Łucji, ośmieszją przed rodzeństwem, zaprzecza istnieniu Narnii, w swojej obłudzie, niegodziwości i kłamstwie pogrąża się coraz bardziej, nie czyni nic, aby uwolnić się od złej królowej i ratować rodzeństwo. Jest obłudny, naiwny, złośliwy i nielojalny wobec rodzeństwa. W końcu zamarznięty, wygłodzony, upokorzony przez Czarownicę, potrafi stanąć w obronie niewinnych zwierzątek, które Czarownica przy pomocą różdżki zamienia w kamienne posągi. Teraz wie, że dokonał niewłaściwego wyboru, stanął po stronie zła, nie wie jednak, jak uwolnić się od złej wiedźmy, czuje się opuszczony i upokorzony. Brakuje mu rodzeństwa, mimo obaw, wstdu spojrzenia im w oczy i przyznania się do błędu, oddał by wszystko, aby ich nie spotkać. Jego droga przez zło ku dobru jest długa i dramatyczna, musi ponieść konsekwencje swojego postępku, pozna zło i zrozumie, ak bardzo się zawiudł ufając mu, ulegając własnym słabością, szczególnie chciwości. To szlachetność rodzeństwa wyzwala go spod włądzy złej królowej i udręczenia.
Uwolniony przez Aslana dzielnie walczy i zstaje ranny w bitwie. Czarodziejski napuj Łucji, który dostała od Świętego Mikołaja ratuje mu życie. Na polu bitwy Aslan pasował go na rycerza, a on nigdy nie dowiedział się, jak wiele mu zawdzięcza.
liczę na naj