Księżyc wyjrzał zza chmurki. I tak się zaczęło - Juliettę 2000 Zobaczył Romeo.
Julia stała oparta o poręcz balkonu. W ciszy trzepoczą jej rzęsy Z nylonu.
Romeo, Nim księżyca promień go oświecił, Sto słowików nakręcił na kląskanie czułe. Swój mózg elektronowy Podłączył do sieci
I za nim jął powtarzać testową formułę -
''Julio.! Choć mi cię wzbrania ojciec-cybernetyk, Drwijmy z dwudziestowiecznych Przestarzałych etyk.!
Ja mam czarny skafander. Załóż hełm z welonem. Na Saturnie ksiądz czeka. Chcę ciebie za żonę. Młodzi - Zawsze od starszych sa w uczuciach szczersi. Spójrz: łunnik jak iskra przemknął po niebieskim szkliwie''...
-julia stoi oparta
-nakrecenie słowików
-rome chce julie za zone
jest zakochana w rome uczucia jej sa ze jest szcześliwa , wesoła, wzruszona