Gospodarz Giles mieszka wraz z żoną i psem w wiosce Ham. Prowadzi bardzo spokojne, a przez to nieco nudne życie. Wszystko zmienia się pewnej nocy. Jeden z olbrzymów, których siedziby znajdują się w odległych górach udaje się w długi spacer. Podczas swojej przechadzki gubi drogę i tym sposobem zjawia się w okolicy pagórka, na którym stoi dom Gilesa. Oburzony gospodarz postanawia pozbyć się intruza i strzela do niego. Olbrzym, myśląc, że ugryzł go jakiś owad postanawia zawrócić. Giles, uznany powszechnie za bohatera, zostaje za swoją „odwagę” hojnie wynagrodzony. Dostaje między innymi sławny miecz, z którego pomocą zabito wiele smoków. Po powrocie do domu olbrzym opowiada innym górskim olbrzymom oraz smokom o pięknej, dostatniej krainie, gdzie mógłby spokojnie żyć, nie nękany przez żadnych rycerzy, gdyby nie uciążliwe owady. Jeden ze smoków postanawia zobaczyć to wspaniałe miejsce i wyrusza w długą podróż. Do wioski Ham docierają niepokojące wiadomości. Mówi się, że jeden ze smoków opuścił góry i zaczął pustoszyć wioski i pola krzywdząc niewinnych. Zdjęci strachem mieszkańcy Ham proszą swojego bohatera o pomoc. Giles, choć niechętnie wybiera się na spotkanie smoka, odziany w zrobioną przez mieszkańców wioski kolczugę, z specjalnym mieczem w dłoni oraz… swoim pyskatym psem. Po pewnym czasie Giles spotyka smoka, jednak jest to chyba najbardziej niezwykłe spotkanie smoka i rycerza w literaturze… Książkę Rudy Dżil i jego pies spotykamy także pod tytułem Gospodarz Giles z Ham. Jest to bardzo zabawna, szydercza wręcz historia. Tolkien naśmiewa się w niej z opowieści heroicznych i rycerskich. O sprawach, które dotąd traktował bardzo poważnie, mówi z przymrużeniem oka.
Gospodarz Giles mieszka wraz z żoną i psem w wiosce Ham. Prowadzi bardzo spokojne, a przez to nieco nudne życie. Wszystko zmienia się pewnej nocy. Jeden z olbrzymów, których siedziby znajdują się w odległych górach udaje się w długi spacer. Podczas swojej przechadzki gubi drogę i tym sposobem zjawia się w okolicy pagórka, na którym stoi dom Gilesa. Oburzony gospodarz postanawia pozbyć się intruza i strzela do niego. Olbrzym, myśląc, że ugryzł go jakiś owad postanawia zawrócić. Giles, uznany powszechnie za bohatera, zostaje za swoją „odwagę” hojnie wynagrodzony. Dostaje między innymi sławny miecz, z którego pomocą zabito wiele smoków. Po powrocie do domu olbrzym opowiada innym górskim olbrzymom oraz smokom o pięknej, dostatniej krainie, gdzie mógłby spokojnie żyć, nie nękany przez żadnych rycerzy, gdyby nie uciążliwe owady. Jeden ze smoków postanawia zobaczyć to wspaniałe miejsce i wyrusza w długą podróż. Do wioski Ham docierają niepokojące wiadomości. Mówi się, że jeden ze smoków opuścił góry i zaczął pustoszyć wioski i pola krzywdząc niewinnych. Zdjęci strachem mieszkańcy Ham proszą swojego bohatera o pomoc. Giles, choć niechętnie wybiera się na spotkanie smoka, odziany w zrobioną przez mieszkańców wioski kolczugę, z specjalnym mieczem w dłoni oraz… swoim pyskatym psem. Po pewnym czasie Giles spotyka smoka, jednak jest to chyba najbardziej niezwykłe spotkanie smoka i rycerza w literaturze… Książkę Rudy Dżil i jego pies spotykamy także pod tytułem Gospodarz Giles z Ham. Jest to bardzo zabawna, szydercza wręcz historia. Tolkien naśmiewa się w niej z opowieści heroicznych i rycerskich. O sprawach, które dotąd traktował bardzo poważnie, mówi z przymrużeniem oka.