Rozprawka. Temat: Czy zgadzasz się z twierdzeniem Jana Kochanowskiego, że człowiek jest tylko marionetką w teatrze świata? (2 przykłady z dowolnej dziedziny-życie, literatura, film...) ~Bardzo proszę o pomoc. Jeśli nie wiecie jak napisać, to chociaż podsuńcie jakieś pomysły- argumenty do czego się odwołać. Z góry dziękuję.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Życie nie jest romansem, przedstawieniem w teatrze czy działalnością – lecz trudną sytuacją” – powiedział George Santayana. Osobiście nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Według mnie świat jest właśnie teatrem. Życie człowieka to tylko krótkie przedstawienie, mały epizod. Jak powiedział Shakespeare: „Człowiek jest tylko marnym aktorem- przechodnim półcieniem, który swą rolę wygrawszy na scenie w nicość przepada”.
Takie postrzeganie nosi nazwę toposu świata teatru. Po raz pierwszy pojawiło się ono u Marka Aureliusza – stoika z I w. naszej ery w dziele pt.
„ Rozmyślania”. Cesarz twierdził, że życie ludzkie jest jak punkt, przyszłość jest zagadką. Rozwiązanie jej zna tylko Bóg lub los, w zależności od tego, w co ktoś wierzy. Człowiek w tej sztuce zawsze improwizuje, ponieważ nigdy nie zna scenariusza. Nie wie też, ile jest w niej aktów. Bóg jest okrutnym reżyserem, który śmieje się z naszych poczynań, gdyż wie, że to wszystko jest fraszką z perspektywy wieczności. Właśnie dlatego nasze życie jest dla niego komedią.