<>Na świecie dzieją się różne rzeczy, raz dobre, raz złe. Istnieje teza, że dzisiejszy świat ma różne oblicza. Osobiście zgadzam się z tą tezą. Niżej postaram się podać argumenty potwierdzające tą tezę.
<>Moim pierwszym argumentem jest to, że wiele osób żyje dzisiaj w luksusie. Mają samochody, mieszkania, telefony i komputery. Jednak oprócz tych ludzi żyją również ludzie niecywilizowani. W historii wiele razy miało miejsce odkrycie dzikich plemion zamieszkujących głównie tereny Ameryki Południowej i Północnej. Ostatnie takie historyczne odkrycie miało miejsce w XXI wieku.
<>Drugim, a zarazem ostatnim z moich argumentów jest fakt, iż dla niektórych świat może wydawać się piękny. Ludzie ci podziwiają krajobrazy, cenią świeże powietrze i potrafią dojrzeć piękno świata. Z drugiej jednak strony wybuchy wojen są zaprzeczeniem piękności świata. Podczas wojen ginie wiele ludzi i trudno wtedy mówić o ładnych krajobrazach i świeżym powietrzu.
<>Podsumowując, uważam, że świat ma dwa oblicza. Świadczy o tym m.in. fakt, że w ostatnich czasach historycznych odkryto wiele dzikich, niecywilizowanych plemion, podczas gdy inni ludzie żyją na dużo wyższym poziomie. O różnych obliczach świata świadczy również fakt, że jednego dnia świat może być piękny i radosny, podczas gdy drugiego dnia może już trwać wojna i na świecie powstaje piekło.
(ortów nie ma, błędów interpunkcyjnych i językowych też raczej nie, dwa odwołania to wydarzeń historycznych są)
<>Na świecie dzieją się różne rzeczy, raz dobre, raz złe. Istnieje teza, że dzisiejszy świat ma różne oblicza. Osobiście zgadzam się z tą tezą. Niżej postaram się podać argumenty potwierdzające tą tezę.
<>Moim pierwszym argumentem jest to, że wiele osób żyje dzisiaj w luksusie. Mają samochody, mieszkania, telefony i komputery. Jednak oprócz tych ludzi żyją również ludzie niecywilizowani. W historii wiele razy miało miejsce odkrycie dzikich plemion zamieszkujących głównie tereny Ameryki Południowej i Północnej. Ostatnie takie historyczne odkrycie miało miejsce w XXI wieku.
<>Drugim, a zarazem ostatnim z moich argumentów jest fakt, iż dla niektórych świat może wydawać się piękny. Ludzie ci podziwiają krajobrazy, cenią świeże powietrze i potrafią dojrzeć piękno świata. Z drugiej jednak strony wybuchy wojen są zaprzeczeniem piękności świata. Podczas wojen ginie wiele ludzi i trudno wtedy mówić o ładnych krajobrazach i świeżym powietrzu.
<>Podsumowując, uważam, że świat ma dwa oblicza. Świadczy o tym m.in. fakt, że w ostatnich czasach historycznych odkryto wiele dzikich, niecywilizowanych plemion, podczas gdy inni ludzie żyją na dużo wyższym poziomie. O różnych obliczach świata świadczy również fakt, że jednego dnia świat może być piękny i radosny, podczas gdy drugiego dnia może już trwać wojna i na świecie powstaje piekło.
(ortów nie ma, błędów interpunkcyjnych i językowych też raczej nie, dwa odwołania to wydarzeń historycznych są)
(<>-oznacza nowy akapit)
Pozdrawiam