Rozprawka na temat: Czy człowiek w czasach 2 wojny światowej ocalił swoje człowieczeństwo? Argumenty mają być z książek Medaliony, Inny Świat, Opowiadania Borowskiego, Zdążyć przed panem bogiem itp. min 250 słów
Moskwa
Czy człowiek nękany koszmarami II wojny światowej mógł ocalić swoje człowieczeństwo. To pytanie jest właście z punktu widzenia współczesnego człowieka bez odpowiedzi. Jednak reflektując nad zagadnieniem stwierdzam, że mimo wszystkich trudności jakoś się udawało. Początkowym rozważaniem niech będą opowiadania Grudzińskiego z sowieckich łagrów. W "Innym świecie" więźniowie, którzy nie popełnili większych przestępstw trafili do obozu. Warunki w nim panujące były okrutne i nieludzkie. Ciężka praca, głód, strach sprawiły, że u niektórych odezwały się pierwotne popędy. Dochodziło wówczas do gwałtów, zabójstw, wstrząsających zdarzeń. Jednak inni próbowali żyć w miarę normalnie, jak za dawnych lat. Dlatego korzystali z takich miejsc kultury jak biblioteka albo kino. Niektórzy nawiązywali przyjaźnie, czasami nawet kiełkowała miłość. To ludzkie odruchy, których stalinowski oprawca zniszczyć nie zdołał. Niech zostanie pierwszym rozważanym dowodem na poparcie mojej tezy. Po drugi argument warto sięgnąć do "Medalionów" Zofii Nałkowskiej. Sytuacje tam przedstawione dziejące się na terenie okupowanej Polski mrożą krew w żyłach. Przerabianie ludzi na mydło, morderstwa, codzienna walka o przetrwanie. Niemiecki okupant nie przebierał w środkach. Mimo wszystko starano się sobie nawzajem pomagać w ciężkich chwilach. Niektóre gesty mogą się współczesnemu człowiekowi wydać niewyobrażalne. Jednak ludzkim odruchem było zabicie starej kobiety z połamanymi nogami, żeby ulżyć jej cierpieniu. W duszy Polków było miejsce na wzajemną troskę i pomoc. Trzecią przytoczoną pozycją będzie reportaż Hanny Krall. Walka Żydów z okupantem w getcie warszawskim była heroiczna. Ci ludzie wiedzieli że zginą. Chcieli jednak godnej śmierci w warunkach jakie sami sobie wyznaczą. Dlatego woleli umrzeć podczas walk, niż dalej żyć się w męce. To odruch ich człowieczeństwa. Wiedząc, że otaczający ich świat nie da im wolności, nie mieli już nic do stracenia. Ostatnim argumentem będzie motyw piosenki. W czasie wojny i okupacji naród Polski nią się bronił. Prosty tekst wyśpiewany potrafił ośmieszyć, wyśmiać Niemców, jednocześnie dodając otuchy. Na tym został oparty film "Zakazane piosenki". Ludzie nie tracili wiary, nadziei i miłości. Pomimo że świat był okrutny, potrafili się chociaż trochę obronić. Na koniec chcę podsumować moje rozważania. Według mojej subiektywnej opinii człowiek okresu II wojny światowej mógł ocalić swoje człowieczeństwo. Działo się to pomimo upodlenia i wszechobecnego terroru. Zarówno pozycje książkowe, jak i film wykazują to w sposób dobitny. Przy tym podtrzymuję drugą opinię wyrażoną we wstępie, nie mamy prawa jako współcześni ludzie oceniać ofiar wojny.
Początkowym rozważaniem niech będą opowiadania Grudzińskiego z sowieckich łagrów. W "Innym świecie" więźniowie, którzy nie popełnili większych przestępstw trafili do obozu. Warunki w nim panujące były okrutne i nieludzkie. Ciężka praca, głód, strach sprawiły, że u niektórych odezwały się pierwotne popędy. Dochodziło wówczas do gwałtów, zabójstw, wstrząsających zdarzeń. Jednak inni próbowali żyć w miarę normalnie, jak za dawnych lat. Dlatego korzystali z takich miejsc kultury jak biblioteka albo kino. Niektórzy nawiązywali przyjaźnie, czasami nawet kiełkowała miłość. To ludzkie odruchy, których stalinowski oprawca zniszczyć nie zdołał. Niech zostanie pierwszym rozważanym dowodem na poparcie mojej tezy.
Po drugi argument warto sięgnąć do "Medalionów" Zofii Nałkowskiej. Sytuacje tam przedstawione dziejące się na terenie okupowanej Polski mrożą krew w żyłach. Przerabianie ludzi na mydło, morderstwa, codzienna walka o przetrwanie. Niemiecki okupant nie przebierał w środkach. Mimo wszystko starano się sobie nawzajem pomagać w ciężkich chwilach. Niektóre gesty mogą się współczesnemu człowiekowi wydać niewyobrażalne. Jednak ludzkim odruchem było zabicie starej kobiety z połamanymi nogami, żeby ulżyć jej cierpieniu. W duszy Polków było miejsce na wzajemną troskę i pomoc.
Trzecią przytoczoną pozycją będzie reportaż Hanny Krall. Walka Żydów z okupantem w getcie warszawskim była heroiczna. Ci ludzie wiedzieli że zginą. Chcieli jednak godnej śmierci w warunkach jakie sami sobie wyznaczą. Dlatego woleli umrzeć podczas walk, niż dalej żyć się w męce. To odruch ich człowieczeństwa. Wiedząc, że otaczający ich świat nie da im wolności, nie mieli już nic do stracenia.
Ostatnim argumentem będzie motyw piosenki. W czasie wojny i okupacji naród Polski nią się bronił. Prosty tekst wyśpiewany potrafił ośmieszyć, wyśmiać Niemców, jednocześnie dodając otuchy. Na tym został oparty film "Zakazane piosenki". Ludzie nie tracili wiary, nadziei i miłości. Pomimo że świat był okrutny, potrafili się chociaż trochę obronić.
Na koniec chcę podsumować moje rozważania. Według mojej subiektywnej opinii człowiek okresu II wojny światowej mógł ocalić swoje człowieczeństwo. Działo się to pomimo upodlenia i wszechobecnego terroru. Zarówno pozycje książkowe, jak i film wykazują to w sposób dobitny. Przy tym podtrzymuję drugą opinię wyrażoną we wstępie, nie mamy prawa jako współcześni ludzie oceniać ofiar wojny.