Rozprawka do lektury "syzyfowe prace" temat rozprawki ; "w której szkole wolałabyś sie uczyc" w twojej czy w klerykowskim gimnazjum" wolałabym się uczyć w mojej :D nie umiem pisać rozprawek ! pomocy
klaudiaa1010
Wolę uczyć się we współczesnej szkole,czy w Klerykowskim gimnazjum?
Współczesna szkoła różni się od klerykowskiego gimnazjum, do którego chodził między innymi Marcin Borowicz, jeden z głównych bohaterów lektury Stefana Żeromskiego pt "Syzyfowe prace". Myślę, że teraźniejsza szkoła jest bardziej przyjazna dla uczniów i dlatego, między innymi wolałabym do niej chodzić. Po pierwsze w szkołach współczesnych nie ma rusyfikacji. Wszyscy mogą swobodnie rozmawiać ze sobą w języku polskim i nie będą za to ukarani albo nawet wydaleni ze szkoły. Mamy możliwość nauki o "prawdziwej" Polsce.W tej szkole nikt nie jest śledzony,ani nadzorowany. Każdy żyje według swoich tradycji,kultury i wiary i nikt niczego mu nie zarzuca ( podaj może jeszcze jakiś przykład z lektury jak chcesz :) ). Uczniowie w Klerykowie mogli tylko w myślach wyrażać swoje negatywne zdanie o Rosji,każdy kto obraził to państwo, był karany. Drugim argumentem, jest to, że każdy może się uczyć. W szkołach w XIX wieku do szkoły chodziły tylko bogate dzieci, a te wszystkie dzieci z ubogiej rodziny nie miały szans na edukację. Teraz każdy może, a nawet musi chodzić do szkoły do osiemnastego roku życia. Uważam, że współczesna młodzież i tak nie docenia tego, że możliwość uczęszczania do szkoły. Z kolei przejdę do możliwości czytania polskiej literatury.Teraz nikt nie musi się ukrywać z polską książką w ręku.Każdy może czytać piękną,polską literaturę. Kiedyś Polacy potajemnie czytali polskie książki, ale we współczesnym świecie, niektórzy ludzie nie sięgają już po książki z takim zapałem, jak kiedyś. ( W tym argumencie może uwzględnić też to kto w Klerykowie czytał potajemnie polskie książki :) ) . Jaka ostatni przytoczę argument o mniejszej dyscyplinie w teraźniejszej szkole, niż w szkole w XIX wieku.Z jednej strony uczniowie czują się swobodniej, nie boją się wyrazić swojego zdania i nie muszą się bać o wydalenie, ponieważ we współczesnej szkole następuje ono przy bardzo poważnych sprawach w przeciwieństwie do szkoły w Klerykowie. Nie muszą nosić mundurków, za którymi nie przepadają. Natomiast z drugiej strony myślę, że gdyby była taka dyscyplina we współczesnej szkole, to może byłoby mniej bójek,uczniowie byliby bardziej zdyscyplinowania, niż teraz i nosiliby obowiązkowe mundurki. Uważam, że argumenty takie jak : likwidacja (możesz użyć innego wyrażenia ) rusyfikacji , obowiązek nauki do osiemnastego roku życia, możliwość czytania polskiej literatury i mniej surowsza dyscyplina w szkole, w pełni poparły tezę, że wolę się uczyć we współczesnym gimnazjum, niż w Klerykowskim gimnazjum. Wydaje mi się, że większość ludzi poparłoby moją tezę, ponieważ chyba nikt nie chciałby żyć w czasach, kiedy istniała rusyfikacja. Jak to powiedział Władysław Grzeszczyk : "Tylko te nasze myśli są naprawdę wolnymi,których nie wypuszczamy na wolność."
Nauczyciel pod pracą napisał " brak przykładów z lektury. Po każdym argumencie zakończ go nawiązując do lektury" :D może ci się przyda :)
Współczesna szkoła różni się od klerykowskiego gimnazjum, do którego chodził między innymi Marcin Borowicz, jeden z głównych bohaterów lektury Stefana Żeromskiego pt "Syzyfowe prace". Myślę, że teraźniejsza szkoła jest bardziej przyjazna dla uczniów i dlatego, między innymi wolałabym do niej chodzić.
Po pierwsze w szkołach współczesnych nie ma rusyfikacji. Wszyscy mogą swobodnie rozmawiać ze sobą w języku polskim i nie będą za to ukarani albo nawet wydaleni ze szkoły. Mamy możliwość nauki o "prawdziwej" Polsce.W tej szkole nikt nie jest śledzony,ani nadzorowany. Każdy żyje według swoich tradycji,kultury i wiary i nikt niczego mu nie zarzuca ( podaj może jeszcze jakiś przykład z lektury jak chcesz :) ). Uczniowie w Klerykowie mogli tylko w myślach wyrażać swoje negatywne zdanie o Rosji,każdy kto obraził to państwo, był karany.
Drugim argumentem, jest to, że każdy może się uczyć. W szkołach w XIX wieku do szkoły chodziły tylko bogate dzieci, a te wszystkie dzieci z ubogiej rodziny nie miały szans na edukację. Teraz każdy może, a nawet musi chodzić do szkoły do osiemnastego roku życia. Uważam, że współczesna młodzież i tak nie docenia tego, że możliwość uczęszczania do szkoły.
Z kolei przejdę do możliwości czytania polskiej literatury.Teraz nikt nie musi się ukrywać z polską książką w ręku.Każdy może czytać piękną,polską literaturę. Kiedyś Polacy potajemnie czytali polskie książki, ale we współczesnym świecie, niektórzy ludzie nie sięgają już po książki z takim zapałem, jak kiedyś. ( W tym argumencie może uwzględnić też to kto w Klerykowie czytał potajemnie polskie książki :) ) .
Jaka ostatni przytoczę argument o mniejszej dyscyplinie w teraźniejszej szkole, niż w szkole w XIX wieku.Z jednej strony uczniowie czują się swobodniej, nie boją się wyrazić swojego zdania i nie muszą się bać o wydalenie, ponieważ we współczesnej szkole następuje ono przy bardzo poważnych sprawach w przeciwieństwie do szkoły w Klerykowie. Nie muszą nosić mundurków, za którymi nie przepadają. Natomiast z drugiej strony myślę, że gdyby była taka dyscyplina we współczesnej szkole, to może byłoby mniej bójek,uczniowie byliby bardziej zdyscyplinowania, niż teraz i nosiliby obowiązkowe mundurki.
Uważam, że argumenty takie jak : likwidacja (możesz użyć innego wyrażenia ) rusyfikacji , obowiązek nauki do osiemnastego roku życia, możliwość czytania polskiej literatury i mniej surowsza dyscyplina w szkole, w pełni poparły tezę, że wolę się uczyć we współczesnym gimnazjum, niż w Klerykowskim gimnazjum. Wydaje mi się, że większość ludzi poparłoby moją tezę, ponieważ chyba nikt nie chciałby żyć w czasach, kiedy istniała rusyfikacja.
Jak to powiedział Władysław Grzeszczyk : "Tylko te nasze myśli są naprawdę wolnymi,których nie wypuszczamy na wolność."
Nauczyciel pod pracą napisał " brak przykładów z lektury. Po każdym argumencie zakończ go nawiązując do lektury" :D może ci się przyda :)
Praca już sprawdzona dostałam 4.