Truskaweczkaaaa
Mszyce są drobnymi owadami, zaledwie paru milimetrów długości. Ciało mają owalne, nagie albo pokryte białawym nalotem wydzielin. Nogi ich są delikatne i długie. Po roślinach poruszają się powoli, leniwie. Mszyce można łatwo odróżnić od innych owadów. Ich miękkie ciało jest zakończone spiczastym ogonkiem. Po bokach odwłoka mają dwa rurkowe wyrostki - syfony. Pełnią one ważną rolę w życiu mszyc. Osobnik zaatakowany przez drapieżcę wydziela przez syfony kropelki lotnych związków, feromon alarmowy, których jest odbierany przez sąsiadów jako ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem. Rozwój mszyc jest bardzo złożony. U mszyc pojawiają się pokolenia różniące się budową i roślinami żywicielskimi. W pewnych okresach występują one w postaci bezskrzydłej, w innych okresach - w postaci uskrzydlonej. Gdy kolonia jest zbyt liczna, pojawiają się uskrzydlone samice, które po przelocie na nowe rośliny dają początek następnym koloniom. W czasie sezonu zmieniają również sposób rozmnażania się. Latem są żyworodne i dziewożyworodne (tzn., że niezapłodniona samica rodzi larwy), jesienią samice są zapładniane przez samców i składają jaja, które zimują. Mszyce żerują i rozwijają się często na dwóch różnych gatunkach roślin żywicielskich; są to mszyce dwudomne. Latem wysysają soki z roślin zielnych, a formy zimowe składają jaja na krzewach i drzewach, na których wiosną pojawia się kilka pokoleń szkodnika. Najpospolitszą naszą mszycą jest mszyca burakowa, która w czasie rozwoju, podobnie jak większość mszyc, zmienia rośliny żywicielskie. Zimują czarne jaja umieszczane przez zapłodnione jesienią samice na pędach trzmieliny, jaśminowca lub kaliny koralowej. Wczesną wiosną, najczęściej w połowie kwietnia, z jaj wylęgają się larwy pierwszego pokolenia mszyc, zwane założycielkami rodu, które po 3 tygodniach osiągają dojrzałość i rozmnażają się dzieworodnie (czyli bez udziału samców) i żyworodnie. Każda samica rodzi do 150 larw. Na młodych pędach krzewów w ogrodzie powstają w ten sposób 2-3 pokolenia żeńskich potomków założycielek, które tworzą pierwsze kolonie. Gdy na trzmielinie tworzą się pąki kwiatowe, wówczas w koloniach mszyc pojawiają się uskrzydlone samice zwane migrantkami, które przelatują na letnie rośliny żywicielskie. Są nimi najróżniejsze rośliny uprawiane nie tylko w ogrodzie, ale również w polu. Zasiedlają niecierpki, dalie, nasturcje, dzwonki i maki. W warzywniku zakładają kolonie na burakach, bobie, szczawiu, szpinaku i na różnych chwastach rosnących w ogrodzie. Na letnich roślinach żywicielskich rozwija się około 10 pokoleń mszyc. Każda z samic rodzi do 70 larw. Pierwsze pokolenie przesiedleńców składa się z mszyc bezskrzydłych, ale w następnych pokoleniach obok osobników bezskrzydłych pojawiają się samice uskrzydlone, które rozprzestrzeniają się na nowe rośliny. W ostatnim pokoleniu mszyc na żywicielach letnich powstają samice i samce. We wrześniu następuje długi powrót mszyc na żywicieli zimowych (krzewy trzmieliny, jaśminowca lub kaliny), który trwa wiele tygodni. Najpierw z roślin letnich odlatują samice, które rodzą na krzewach bezskrzydłe samice pokolenia płciowego. Gdy pojawią się te samice, wówczas przylatują do nich samce, które je zapładniają. Samice po zapłodnieniu składają jaja, które zimują. W ciągu jednego sezonu mszyce dają więc kilka lub kilkanaście pokoleń, w każdym po kilkadziesiąt osobników potomnych. W jednym sezonie pojawiają się wprost astronomiczne ilości mszyc. Jak każdy owad, również mszyce muszą spożywać dużo białek, których sok roślin zawiera bardzo mało. Ssą więc z roślin duże ilości soku, który filtrują w przewodzie pokarmowym w celu zagęszczenia białka. Nadmiar cukrów wydalają z odchodami na liście i pędy roślin, na których żerują. Rośliny są wtedy pokrywane słodkimi kropelkami obfitych odchodów, które są nazywane spadzią lub „rosą miodową”. Stanowi ona doskonałą pożywkę dla wielu grzybów spadziowych (sadzaków), które rozrastając się pokrywają czarną warstwą liście ozdobnych drzew i krzewów, np. lip i róż. Rosa miodowa i porastające je grzyby zatykają szparki komórkowe i obniżają fotosyntezę rośliny. Szkodliwość mszyc polega nie tylko na wysysaniu soków z komórek. Pobierając pokarm wprowadzają do rośliny ślinę, która zmienia jej wygląd. Wskutek częstego nakłuwania ssawkami, pędy roślin skręcają się i zaginają się, a liście żółkną, marszczą się, kędzierzawią się i zwijają się. Zniekształcone młode pędy więdną i zasychają. Wzrost silnie zaatakowanych roślin ulega zahamowaniu i powstają skrócone łodygi o rozetkowatym skupieniu drobnych liści. Na tym nie kończy się szkodliwość tych drobnych owadów. Uskrzydlone mszyce, które żerowały na roślinach chorych, roznoszą choroby wirusowe na znaczne odległości i zarażają inne rośliny. Mszyce zasiedlają młode soczyste pędy wierzchołkowe roślin, wyrastające kwiatostany i pąki kwiatowe. Niektóre gatunki żerują na szyjce korzeniowej, a nawet na korzeniach. Dla wielu roślin mszyce są najważniejszymi szkodnikami.
Rozwój mszyc jest bardzo złożony. U mszyc pojawiają się pokolenia różniące się budową i roślinami żywicielskimi. W pewnych okresach występują one w postaci bezskrzydłej, w innych okresach - w postaci uskrzydlonej. Gdy kolonia jest zbyt liczna, pojawiają się uskrzydlone samice, które po przelocie na nowe rośliny dają początek następnym koloniom. W czasie sezonu zmieniają również sposób rozmnażania się. Latem są żyworodne i dziewożyworodne (tzn., że niezapłodniona samica rodzi larwy), jesienią samice są zapładniane przez samców i składają jaja, które zimują. Mszyce żerują i rozwijają się często na dwóch różnych gatunkach roślin żywicielskich; są to mszyce dwudomne. Latem wysysają soki z roślin zielnych, a formy zimowe składają jaja na krzewach i drzewach, na których wiosną pojawia się kilka pokoleń szkodnika.
Najpospolitszą naszą mszycą jest mszyca burakowa, która w czasie rozwoju, podobnie jak większość mszyc, zmienia rośliny żywicielskie. Zimują czarne jaja umieszczane przez zapłodnione jesienią samice na pędach trzmieliny, jaśminowca lub kaliny koralowej. Wczesną wiosną, najczęściej w połowie kwietnia, z jaj wylęgają się larwy pierwszego pokolenia mszyc, zwane założycielkami rodu, które po 3 tygodniach osiągają dojrzałość i rozmnażają się dzieworodnie (czyli bez udziału samców) i żyworodnie. Każda samica rodzi do 150 larw. Na młodych pędach krzewów w ogrodzie powstają w ten sposób 2-3 pokolenia żeńskich potomków założycielek, które tworzą pierwsze kolonie. Gdy na trzmielinie tworzą się pąki kwiatowe, wówczas w koloniach mszyc pojawiają się uskrzydlone samice zwane migrantkami, które przelatują na letnie rośliny żywicielskie. Są nimi najróżniejsze rośliny uprawiane nie tylko w ogrodzie, ale również w polu. Zasiedlają niecierpki, dalie, nasturcje, dzwonki i maki. W warzywniku zakładają kolonie na burakach, bobie, szczawiu, szpinaku i na różnych chwastach rosnących w ogrodzie. Na letnich roślinach żywicielskich rozwija się około 10 pokoleń mszyc. Każda z samic rodzi do 70 larw. Pierwsze pokolenie przesiedleńców składa się z mszyc bezskrzydłych, ale w następnych pokoleniach obok osobników bezskrzydłych pojawiają się samice uskrzydlone, które rozprzestrzeniają się na nowe rośliny. W ostatnim pokoleniu mszyc na żywicielach letnich powstają samice i samce.
We wrześniu następuje długi powrót mszyc na żywicieli zimowych (krzewy trzmieliny, jaśminowca lub kaliny), który trwa wiele tygodni. Najpierw z roślin letnich odlatują samice, które rodzą na krzewach bezskrzydłe samice pokolenia płciowego. Gdy pojawią się te samice, wówczas przylatują do nich samce, które je zapładniają. Samice po zapłodnieniu składają jaja, które zimują.
W ciągu jednego sezonu mszyce dają więc kilka lub kilkanaście pokoleń, w każdym po kilkadziesiąt osobników potomnych. W jednym sezonie pojawiają się wprost astronomiczne ilości mszyc. Jak każdy owad, również mszyce muszą spożywać dużo białek, których sok roślin zawiera bardzo mało. Ssą więc z roślin duże ilości soku, który filtrują w przewodzie pokarmowym w celu zagęszczenia białka. Nadmiar cukrów wydalają z odchodami na liście i pędy roślin, na których żerują. Rośliny są wtedy pokrywane słodkimi kropelkami obfitych odchodów, które są nazywane spadzią lub „rosą miodową”. Stanowi ona doskonałą pożywkę dla wielu grzybów spadziowych (sadzaków), które rozrastając się pokrywają czarną warstwą liście ozdobnych drzew i krzewów, np. lip i róż. Rosa miodowa i porastające je grzyby zatykają szparki komórkowe i obniżają fotosyntezę rośliny.
Szkodliwość mszyc polega nie tylko na wysysaniu soków z komórek. Pobierając pokarm wprowadzają do rośliny ślinę, która zmienia jej wygląd. Wskutek częstego nakłuwania ssawkami, pędy roślin skręcają się i zaginają się, a liście żółkną, marszczą się, kędzierzawią się i zwijają się. Zniekształcone młode pędy więdną i zasychają. Wzrost silnie zaatakowanych roślin ulega zahamowaniu i powstają skrócone łodygi o rozetkowatym skupieniu drobnych liści. Na tym nie kończy się szkodliwość tych drobnych owadów. Uskrzydlone mszyce, które żerowały na roślinach chorych, roznoszą choroby wirusowe na znaczne odległości i zarażają inne rośliny.
Mszyce zasiedlają młode soczyste pędy wierzchołkowe roślin, wyrastające kwiatostany i pąki kwiatowe. Niektóre gatunki żerują na szyjce korzeniowej, a nawet na korzeniach. Dla wielu roślin mszyce są najważniejszymi szkodnikami.