Różnice miedzy matka Boska przedstawioną w ''Bogurodzicy" a ''Posłuchajcie bracia, miła"
karolina18vip
Pierwsza z nich przedstawia wizerunek Maryi jako pośredniczki między Bogiem a ludźmi. Jako wybrana, wyróżniona i sławiona, pomagała ludziom, wspierała ich i podtrzymywała na duchu. Była im bliska, jako że sama była zwykłą śmiertelniczką. Powołana do świętości, wzięła pod opiekę całą ludzkość i czuwała nad nią. Dla ludzi średniowiecza w osobie Matki Boskiej łączyły się sprawy nieba i ziemi. Maryja, mimo swej boskości jest opiekuńcza i oddana ludziom. „Lament świętokrzyski” przedstawia zupełnie odmieniony wizerunek Najświętszej Maryi Panny. Nie była ukazana jako troskliwa matka ludzi i ich opiekunka, ale zwykła zdesperowana rodzicielka, która towarzyszy śmierci swego syna. Dominował ludzki aspekt jej bólu. Na pierwszy plan wysuwało się nie cierpienie syna, ale właśnie matki, która stała się współodkupicielką przez swe przeżycia. Na krzyżu działy się wielkie rzeczy- spełniła się wola Boża, składana była ofiara, a pod krzyżem ofiarę ze swego cierpienia składała matka. Śmierć Jezusa, skąd nikąd cudowną, Maryja postrzegała jedynie w wymiarze ludzkim. Przedstawiła Chrystusa jako skrwawionego i wycieńczonego człowieka. Matka Boska chciała ulżyć Mu w cierpieniu, wziąć część bólu na swoje barki, ale nie mogła. Pozostał jej jedynie lament i wielki ból. W obu utworach Maryję przedstawiono jako kochającą matkę. W "Bogurodzicy" wybrana i powołana przez Boga do wielkiego dzieła, była otoczona czcią szczególną, należną kobiecie- matce. W "Lamencie świetokrzyskim" Matka Boska dawała przestrogę ziemskim rodzicielkom. Była świadoma pozycji i siły Boga, wiedziała, że wszystko zależy od Niego.
„Lament świętokrzyski” przedstawia zupełnie odmieniony wizerunek Najświętszej Maryi Panny. Nie była ukazana jako troskliwa matka ludzi i ich opiekunka, ale zwykła zdesperowana rodzicielka, która towarzyszy śmierci swego syna. Dominował ludzki aspekt jej bólu. Na pierwszy plan wysuwało się nie cierpienie syna, ale właśnie matki, która stała się współodkupicielką przez swe przeżycia. Na krzyżu działy się wielkie rzeczy- spełniła się wola Boża, składana była ofiara, a pod krzyżem ofiarę ze swego cierpienia składała matka. Śmierć Jezusa, skąd nikąd cudowną, Maryja postrzegała jedynie w wymiarze ludzkim. Przedstawiła Chrystusa jako skrwawionego i wycieńczonego człowieka. Matka Boska chciała ulżyć Mu w cierpieniu, wziąć część bólu na swoje barki, ale nie mogła. Pozostał jej jedynie lament i wielki ból. W obu utworach Maryję przedstawiono jako kochającą matkę. W "Bogurodzicy" wybrana i powołana przez Boga do wielkiego dzieła, była otoczona czcią szczególną, należną kobiecie- matce. W "Lamencie świetokrzyskim" Matka Boska dawała przestrogę ziemskim rodzicielkom. Była świadoma pozycji i siły Boga, wiedziała, że wszystko zależy od Niego.