W treści reportażu powinny znaleźć się informacje: -o czasie wydarzeń, -o miejscu, -o samym wydarzeniu, -ponadto: -komentarze, -dialogi, -cytaty z wypowiedzi innych.
edyta5556
Z życia naszej klasy, z życia naszej szkoły
Właśnie zaczęło się wielkie odliczanie do egzaminu gimnazjalnego. Ostatni gwizdek, by jeszcze coś powtórzyć, douczyć się.
Egzamin tuż, tuż?
Trzecioklasiści z gimnazjum w Czerninie różnie traktują to wydarzenie, które będzie miało miejsce 22 i 23 kwietnia w ich szkole, a także w całej Polsce. Dla jednych jest bardzo ważne, żeby napisać jak najlepiej, zdobyć maksymalną ilość punktów albo chociaż znaleźć się w górnych granicach punktacji. Niektórzy z nich zachowują spokój, inni zaś siedzą z nosami w książkach próbując nawet na przerwach czegoś się douczyć, coś przypomnieć. Przysiadają fałdów z powtórkami, a efekty zobaczymy za kilka dni. Widać, że tym osobom zależy. Ale to tyko część klasy trzeciej; jest tyle zdań na temat egzaminu, ile uczniów w klasie. Istnieje także grupa, która zapytana o egzamin, odpowiada krótko: ?eee tam? ucinając rozmowę. Komentarz jest tu zbędny. Uczniowie klasy trzeciej mają różne podejście. Jedna z uczennic tak odpowiada na moje pytanie dotyczące powtórek do testów: ?Od stycznia mam ciągle zamiar coś powtórzyć?. Z tego wynika więc, że coś kiepsko jej idzie.
Kompetencje dla Idiotów?
Jak widać czasu nie ma zbyt wiele, ale niektórzy trzecioklasiści się tym nic nie przejmują; widać to po ich minach, zachowaniu. Wiecznie uśmiechnięci, zadowoleni z życia, spytanie o egzamin mówią: ?I tak mnie przyjmą, co się będę??. Słychać także śmiały głos: ?Kompetencje są dla idiotów!?. Cóż, każdy ma swoje zdanie. Kolejni ze strachem i przerażeniem w oczach mówią: ?O jejku! Przecież ja nic nie umiem, jak ja to napiszę, to będzie kompletna porażka!?. I tu głos zabierają uczniowi podchodzący do egzaminu ze opanowaniem, którzy uspokajają: ?Wyluzuj, to tylko większy test?; wywołując swymi sławami osłupienie i zdumienie na twarzach kolegów czy koleżanek. Z moich obserwacji wynika, że trzecioklasiści mają przeróżne zdanie na badany temat. Jedni się stresują, przeżywają egzamin, próbują coś powtórzyć, inni wręcz przeciwnie. Najbardziej obawiają się nauczyciele, powtarzając w koło Macieju, ze za parę dni egzamin. Czy coś to da, jak spiszą się trzecioklasiści w tym roku? Zobaczymy 22 i 23 kwietnia. Cóż, życzę powodzenia i zdobycia 100 punktów.
Właśnie zaczęło się wielkie odliczanie do egzaminu gimnazjalnego. Ostatni gwizdek, by jeszcze coś powtórzyć, douczyć się.
Egzamin tuż, tuż?
Trzecioklasiści z gimnazjum w Czerninie różnie traktują to wydarzenie, które będzie miało miejsce 22 i 23 kwietnia w ich szkole, a także w całej Polsce. Dla jednych jest bardzo ważne, żeby napisać jak najlepiej, zdobyć maksymalną ilość punktów albo chociaż znaleźć się w górnych granicach punktacji. Niektórzy z nich zachowują spokój, inni zaś siedzą z nosami w książkach próbując nawet na przerwach czegoś się douczyć, coś przypomnieć. Przysiadają fałdów z powtórkami, a efekty zobaczymy za kilka dni. Widać, że tym osobom zależy. Ale to tyko część klasy trzeciej; jest tyle zdań na temat egzaminu, ile uczniów w klasie.
Istnieje także grupa, która zapytana o egzamin, odpowiada krótko: ?eee tam? ucinając rozmowę. Komentarz jest tu zbędny.
Uczniowie klasy trzeciej mają różne podejście. Jedna z uczennic tak odpowiada na moje pytanie dotyczące powtórek do testów: ?Od stycznia mam ciągle zamiar coś powtórzyć?. Z tego wynika więc, że coś kiepsko jej idzie.
Kompetencje dla Idiotów?
Jak widać czasu nie ma zbyt wiele, ale niektórzy trzecioklasiści się tym nic nie przejmują; widać to po ich minach, zachowaniu. Wiecznie uśmiechnięci, zadowoleni z życia, spytanie o egzamin mówią: ?I tak mnie przyjmą, co się będę??. Słychać także śmiały głos: ?Kompetencje są dla idiotów!?. Cóż, każdy ma swoje zdanie.
Kolejni ze strachem i przerażeniem w oczach mówią: ?O jejku! Przecież ja nic nie umiem, jak ja to napiszę, to będzie kompletna porażka!?. I tu głos zabierają uczniowi podchodzący do egzaminu ze opanowaniem, którzy uspokajają: ?Wyluzuj, to tylko większy test?; wywołując swymi sławami osłupienie i zdumienie na twarzach kolegów czy koleżanek.
Z moich obserwacji wynika, że trzecioklasiści mają przeróżne zdanie na badany temat. Jedni się stresują, przeżywają egzamin, próbują coś powtórzyć, inni wręcz przeciwnie. Najbardziej obawiają się nauczyciele, powtarzając w koło Macieju, ze za parę dni egzamin. Czy coś to da, jak spiszą się trzecioklasiści w tym roku? Zobaczymy 22 i 23 kwietnia. Cóż, życzę powodzenia i zdobycia 100 punktów.