Napisz interpretacje tego wiersza.
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze_alfabetycznie/kaczmarskiego/r/rejtan_czyli_raport_ambasadora.php
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Ewidentą inspirację wiersza Jacka Kaczmarskiego "Rejtan, czyli raport ambasadora" stanowi obraz polskiego twórcy malarstwa historycznego Jana Matejki. Poeata w zaskakujący, błyskotliwy sposób przedstawia dokładny opis uwiecznionego wydarzenia, mianowicie słynnego już prostesu Rejtana przeciw zawiązanej na warszawskim sejmie konfederacji, urzeczywistniającej pierwszy rozbiór Polski, widziany z perspektywy siedzącego w loży carskiego ambasadora, Repina. W wierszu przedstawione zostały bowiem różne konwencjonalne postawy społeczne, na które uzyskujemy świerze, choć krytyczne spojrzenie z pozycji rosyjskiego delegata.
Jest on oczywiście narratorem ballady, napisanej w formie raportu do cara, informującym o przebiegu zdarzeń, które miały miejsce w sejmie. Należy zaznaczyć, iż Repin jest ich bezpośrednim obserwatorem. Z kreacji osoby mówiącej można wywnioskować, iż jest niewątpliwie wykształconą osobą, pochodzącą z wyższych sfer, o czym swiadczą liczne wypowiedzi w jezyku francuskim, który ówcześnie był wszechobecny na arystokratycznych salonach. O jego rosyjskim pochedzeniu świadczą liczne rusycyzmy tj. "Wasze wieliczestwo" oraz charakterystyczne końcówki polskich nazwisk (Szczęsnyj-Potockij). Fakt iż Kaczmarski wybrał sobie tę postać jako punkt odniesienia w swoim spojrzeniu na sytuację przedstawioną na obrazie może świadczyć o pewnym stopniu utożsamiania się z jego obserwacjami. Jednak uważam, że dzięi temu był po prostu w stanie trzeźwo ocenić obierane przez polskie społecześtwo skrajne postawy. Patrząc na tworzące się grupy owych postaw z zewnątz, mógł wręcz podjąć próbę znalezienia powodu niepowodzeń Polski na scenie politycznej, co w pewien sposób nawiązywałoby również do nienajlepszej sytuacji, panującej w kraju w okresie powstania tego dzieła (początki "Solidaności", zagrożenie wprowadzeniem stanu wojennego). W wierszu można doszukać się kilku stanowisk jakie przyjmowali Polacy jako reakcję na wyczyn Rejtana. Jedną z grup byli zdrajcy, którzy okazali się bardzo wygodni dla tamtejszych władz, gdyż bez większych obiekcji pozwalali na rozbiór ojczyzny. Jako przykład nasuwa się sylwetka Ponińskiego, którego sam Repin, będąc świadomy jego łajdactwa, poleca uwadze cara ("Ponińskij wezwał straż - to łajdak jakich mało, do dalszych spraw polecam z czystym sercem go"). Patriotyzmem również nie wykazali się Branicki, Ks. Prymas oraz Szczęsny-Potocki. Pozycję neutralną zdecydowanie przyjął król Stanisław August Poniatowski wykazując się obojętnością i niezdecydowaniem. Kolejną grupę tworzyli ludzie głeboko przjęci losami Polski. Potocki czy nieznany z imienia niezamożny szlachcic ,bo o nich tu mowa byli gotowi narazić się na krytykę ze strony władz carskich. Solidaryzujący się z Rejtanem szlachcic z uniesioną szablą i trójbarwną wstążką (nawiązanie do rewolucji francuskiej) stanowi symbol przyszłych bojów Polski o niepodległość. Zauważmy, że według spostrzeżeń Repina, Polacy zdają się być narodem skłóconym, dzikim, zachowującym się jak dzieci("To wychowanie dzieci, biorąc rzecz en masse") państwem bezaładnym, rządzonym przez ludzi pozbawionych społecznego autorytetu ("Autorytetu władza nie ma tu za grosz").
Po przeczytaniu tego raportu odrazu można powiedzieć, że Polska jest państwem bardzo słabym z licznymi wewnętrznymi problemami. Brak porozumienia między królem a szlachtą doprowadził do tak beznadziejnego stanu. Kaczmarski poprzez polemikę z tradycją, podjął próbę współczesnego określenia odwiecznych archetypów polskiej kultury, nasycając konwencjonalne wzory nowymi treściami, które są tak naprawdę bezpośrednio związane z rozterkami i tragediami obecnych artyście czasów.
`Rejtan, czyli raport ambasadora`
Podmiot liryczny wiersza ujawnia zaangażowania emocjonalne, mówi, pisze, czyta, przekazuję refleksję, tak włąśnie jak w tym wierszu.
Kaczmarski dzieli się wrażeniami.
Piszę o słodko - gorzkimi fragmentami życia.
Że król mimo lojalności nie umiał się zachować,
że Poniński to łajdak jakich mało.
Mówi co czuję.
Podoba mi się ten wiersz właśnie dlatego, ponieważ jest on w 100 % prawdziwy i z głębi serca autora.